Podobne
- Strona startowa
- Summits. Six meetings that shap Dav
- Andrew Hunt, Dav
- Cien wolnosci Dav
- Weber Dav
- Eddings Dav
- Brin Dav
- Kos Kala Moc aloha i wiedza huny
- Builder 5 Developers Guide
- FrontPage 2002 Praktyczne projekty
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- pero.xlx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie zamierzaÅ‚ wcale zapuszczać siÄ™ dalej niż do poÅ‚owy drugiego.Obrana przez nie-go taktyka wymagaÅ‚a cierpliwoÅ›ci, krążenia po okolicy, podchodzenia z różnych kie-runków, ustawicznego zacieÅ›niania pola obserwacji.Pewien, że nie zwraca na siebieuwagi, w poÅ‚owie drogi miÄ™dzy przecznicami przeszedÅ‚ na drugÄ… stronÄ™ i wróciÅ‚ dopunktu wyjÅ›cia.Na skrzyżowaniu skierowaÅ‚ siÄ™ na poÅ‚udnie, przespacerowaÅ‚ siÄ™ doDziesiÄ…tej Ulicy, znowu skrÄ™ciÅ‚ i posuwaÅ‚ siÄ™ niÄ… równolegle w kierunku domu Arlene.W koÅ„cu jeszcze raz skrÄ™ciÅ‚ na północ, i wróciÅ‚ na DwunastÄ… UlicÄ™.ZnajdowaÅ‚ siÄ™ zno-wu trzy przecznice od celu, ale teraz zbliżaÅ‚ siÄ™ do niego z przeciwnej strony.Jak po-przednio wtopiÅ‚ siÄ™ w tÅ‚o i pilnie analizowaÅ‚ każdy szczegół przed sobÄ….Kiedy znalazÅ‚ siÄ™w poÅ‚owie drugiego szeregu domów, przeszedÅ‚ znów na drugÄ… stronÄ™ i zawróciÅ‚.Dobrze, oceniÅ‚.ZatoczyÅ‚em koÅ‚o i jak na razie nie widzÄ™ powodów do niepokoju.Teoretycznie, bo nikt mnie dotÄ…d nie zaatakowaÅ‚.Jeżeli dom jest pilnowany, wywiadow-cy zainstalowali siÄ™ po jego obu stronach, w poÅ‚owie odlegÅ‚oÅ›ci miÄ™dzy przecznicami.Shean dokÅ‚adnie wiedziaÅ‚, czego szukać.Po pierwsze, samochodu.Należy przypusz-czać, że jeżeli osoba, którÄ… Å›ledzi, zechce opuÅ›cić obserwowany teren, wsiÄ…dzie do tak-sówki.Co oznacza, że potrzebny jest samochód, żeby nie stracić jej z oczu.Ale zapar-137kować w mieÅ›cie jest tak trudno, że kiedy siÄ™ już raz znajdzie miejsce, nie opuszcza siÄ™go bez powodu.Co wiÄ™cej, trzeba siÄ™ krÄ™cić w pobliżu wozu, na wypadek, gdyby trze-ba byÅ‚o szybko wszcząć poÅ›cig.Dwóch facetów w zaparkowanym aucie zwraca uwagÄ™,zazwyczaj wiÄ™c jeden zostaje w Å›rodku, podczas gdy drugi szuka dla siebie dogodnegopunktu obserwacyjnego w najbliższym budynku.IstniejÄ… rozmaite warianty tej taktyki, wiÄ™c Shean wypatrywaÅ‚ oznak ich wszyst-kich: samochodu z podniesionÄ… maskÄ… i kierowcy grzebiÄ…cego w silniku, furgo-netki z nadmiernÄ… iloÅ›ciÄ… anten, mężczyzny ustawiajÄ…cego na rogu ulicy straganz parasolami.W pewnym momencie zobaczyÅ‚ to, czego siÄ™ spodziewaÅ‚.Przy zachodnim narożni-ku kamienicy z piaskowca w granatowym wozie (reguÅ‚Ä… jest unikanie jaskrawych kolo-rów) siedziaÅ‚ mężczyzna, którego bardziej interesowaÅ‚ dom niż blondynka w obcisÅ‚ymskórzanym kostiumie wyprowadzajÄ…ca na spacer psa malamuta.Poruszaj siÄ™, chÅ‚opie, zgodnie z rytmem ulicy nakazywaÅ‚ sobie Shean. Jeżeli sy-tuacja tego wymaga, sprawiaj wrażenie roztargnionego.Nie byÅ‚ pewien, gdzie znajduje siÄ™ drugi agent.ZakÅ‚adaÅ‚, że bÄ™dzie ich w okolicyjeszcze dwóch, jeden w pobliżu domu Arlene i nastÄ™pny, który wsiÄ…dzie do samochoduz czekajÄ…cym kierowcÄ… i wysiÄ…dzie tam, gdzie dziewczyna czy jej brat.Najważniejsze, przypomniaÅ‚ sobie Shean, nie jest wcale Å›ledzenie obojga Hardesty- ch.Dom jest wystarczajÄ…cÄ… przynÄ™tÄ….Agenci sÄ… tutaj z mojego powodu i pójdÄ… za Arle-ne czy Jake em wyÅ‚Ä…cznie dlatego, że mogÄ™ chcieć siÄ™ z nimi skontaktować na mieÅ›cie.Zwietnie.%7Å‚aden problem.UstaliÅ‚, na jakÄ… najmniejszÄ… odlegÅ‚ość może bezpieczniepodejść i szybko wróciÅ‚ w pobliże Washington Square, gdzie zostawiÅ‚ motocykl.Otwo-rzyÅ‚ kłódkÄ™ spinajÄ…cÄ… Å‚aÅ„cuch, którym przymocowaÅ‚ motor do żelaznego ogrodzenia,kopnÄ…Å‚ starter i pojechaÅ‚ z powrotem na DwunastÄ… UlicÄ™.ZaparkowaÅ‚ miÄ™dzy dwo-ma autami w trzech czwartych szeregu domów za samochodem agentów, oparÅ‚ siÄ™o siodeÅ‚ko i rozpoczÄ…Å‚ oczekiwanie.¦à IV.Trzy godziny.WÅ‚aÅ›nie zaczęło mżyć, kiedy kilka minut po szesnastej zobaczyÅ‚ kobietÄ™ wychodzÄ…cÄ…z interesujÄ…cego go domu za skrzyżowaniem.RozpoznaÅ‚ jÄ…, mimo że z tej odlegÅ‚oÅ›ci jejpostać wydawaÅ‚a siÄ™ tak maÅ‚a, jakby oglÄ…daÅ‚ jÄ… przez odwróconÄ… lornetkÄ™.Arlene.PoczuÅ‚ tak silny ucisk w gardle, że nie mógÅ‚ zÅ‚apać tchu.SÄ…dziÅ‚, że uda musiÄ™ powstrzymać wzruszenie, gdy znów jÄ… zobaczy.Ale tÅ‚umione uczucia, których przezsześć lat siÄ™ wypieraÅ‚, osaczyÅ‚y go z wielkÄ… siÅ‚Ä….MiÅ‚ość poraziÅ‚a go jak grom.Arlene byÅ‚awysportowana, poruszaÅ‚a siÄ™ lekko, czujnie i energicznie, lecz bez zbÄ™dnych gestów.Dystyngowana gracja.PamiÄ™taÅ‚ jej ciaÅ‚o, brzmienie gÅ‚osu.ZapragnÄ…Å‚ znowu jÄ… dotknąć,138usÅ‚yszeć.Strój zdradzaÅ‚ jej upodobania.Prawie nigdy nie ubieraÅ‚a siÄ™ z tradycyjnÄ… elegancjÄ….WolaÅ‚a sportowe buty, dżinsy, gruby sweter i drelichowÄ… kurtkÄ™.Zamiast torebki nosiÅ‚amaÅ‚y nylonowy plecaczek przewieszony przez ramiÄ™.OddalaÅ‚a siÄ™ teraz w przeciwnym kierunku, nie zwracajÄ…c uwagi na mżawkÄ™ padajÄ…-cÄ… na jej kasztanowe wÅ‚osy.Ze Å›ciÅ›niÄ™tym wciąż gardÅ‚em i oczami nagle peÅ‚nymi Å‚ez Shean wÅ‚Ä…czyÅ‚ motor, alenie ruszyÅ‚ spomiÄ™dzy samochodów, które go zasÅ‚aniaÅ‚y
[ Pobierz całość w formacie PDF ]