Podobne
- Strona startowa
- Andrew Lane Młody Sherlock Holmes Czerwona pijawka
- Card Orson Scott Czerwony Prorok (SCAN dal 700)
- Ziemkiewicz Rafal A Czerwone dywany odmierzony krok
- Ziemkiewicz Rafał Czerwone dywany odmierzony krok
- Robinson Kim Stanley Czerwony Mars (SCAN dal 1129)
- Vincenzi Penny Niebywały skandal
- Arystoteles O duszy
- Mac OS X The Missing Manual, 2nd Ed
- Swieci W Dziejach Narodu Polski
- Tolkien J R R Wladca Pierscieni T 3 Powrot Krola
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- alba.xlx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Obrazowa przemoc usprawiedliwia klasyfikację „R”, którą otrzymał film.Ktoś powie, że zabijanie nie jest w filmie faktyczne, lecz analogiczne do zabijania demonów we własnym umyśle i niszczenia symbolicznych wcieleń nienawiści, chciwości i urojeń (np.Shâkyamuni spotyka Marę pod drzewem Bo u progu oświecenia).Ale pozostaje faktem, że każde zabójstwo w Matriksie to śmierć „prawdziwej” osoby w komorach dla ludzkich baterii.Broniłbym zdania, że hipnotyzująca destrukcja wzmacniana przez technologię VFX i fotografię „bullet time” przekracza granicę metafory i hołduje bardziej dosłownej przemocy.Moralny sens ośmiorakiej drogi buddyzmu i imperatywy moralne chrześcijaństwa są nieobecne w filmie.Tu, jak w każdej mitologii, warto zwrócić uwagę na kontekst tego mitu, a zwłaszcza na jego komercyjne cele.Gloryfikacja przemocy przemawia oczywiście do ważnego dla producentów z Hollywood segmentu widowni – kilkunastoletnich chłopców.A więc mimo że na abstrakcyjnym poziomie Matrix istotnie tworzy wiele „religijnych” paraleli do chrześcijaństwa, buddyzmu i innych tradycji mitologicznych, dodaje jawnie sprzeczną co do wartości przemoc i męską dominację dla komercyjnych (czy innych) celów.Można powiedzieć, że gloryfikuje pewne z tych „wzorców społecznych”, które ogólnie zwalcza.Oczywiste napięcie między „religijnym” wymiarem tego mitu z jednej strony oraz „hollywoodzkimi” i kulturowymi pierwiastkami filmu z drugiej mówi wprost o kontekstowej naturze procesu mitotwórczego.Mit nie jest dziełem jednego autora, lecz rozwijającą się z czasem reprezentacją całej zbiorowości.Mity powstają zawsze w „instytucjonalnych” kontekstach.Stąd są wytworami dialektycznego procesu, który często wprowadza do nich elementy konfliktowe.Z tymi zastrzeżeniami sądzę, że paralele pomiędzy Matriksem i buddyzmem sprawiają, że film staje się przydatny dla zrozumienia pewnych głębszych nauk tego ostatniego.Matrix jest metaforą wielu kulturowo programowanych „rzeczywistości”, które przez naszą świadomość są przedstawiane jako rzeczywistość ostateczna.Stanowią „świat, który postawiono ci przed oczami, żebyś nie widział prawdy”.Zdaniem buddyzmu często nie umiemy dostrzec sieci współzależności, która łączy wszystkie świadome istoty.Fałszywie przypisujemy trwałość rzeczom – przedmiotom, sądom, systemom pojęć, nawet stanom niezależności naszych „jaźni” – to prowadzi do egotyzmu, pragnienia, uzależnienia i cierpienia.Musimy otworzyć oczy i uprzytomnić sobie, co może ograniczać każdego z nas.Mając wybór, którą pigułkę weźmiemy.niebieską czy czerwoną? Wybór ten w każdej chwili należy do nas.ŹRÓDŁAKSIĄŻKIWilliams, Paul, Mahâyâna Buddhism: The Doctrinal Foundations (London: Routledge, 1989).Keenan, John, The Meaning of Christ: A Mahâyâna Theology (Maryknoll, NewYork: Orbis Books, 1989).Griffiths, Paul, On Being Mindless: Buddhist Meditation and the Mind-Body Problem (La Salle, Illinois: Open Court, 1992).ARTYKUŁYOstwalt, Conrad, „Armageddon at the Millenial Dawn”, The Journal of Religion and Film vol.4.no.1.(April 2000), www.unomaha.edu/~wwwjrf/armagedd.htmCorliss, Richard, „Popular Metaphysics” Time vol.153.no.15.April 19, 1999.PETER J.BOETTKELUDZKA WOLNOŚĆ I CZERWONA PIGUŁKACzerwona pigułka czy niebieska pigułka? Odpowiedzialność czy wygoda? Rzeczywistość czy iluzja? Wyboru dokonujemy każdego dnia, a to, jak wybieramy, mówi, kim jesteśmy.Zdaniem ekonomisty Petera Boettke społeczeństwa też dokonują wyborów i lepiej, żeby uniknęły pokus niebieskiej pigułki.NEO: Więc to nie jest rzeczywiste?MORFEUSZ: Co jest rzeczywiste? Co rozumiesz przez rzeczywistość? Jeżeli chodzi ci o to co możesz dotknąć, smakować, wąchać lub widzieć, wtedy rzeczywistość to sygnały elektryczne przetwarzane przez twój mózg.MORFEUSZ: Nie mówiłem, że to będzie łatwe, Neo, powiedziałem tylko, że to będzie prawda.NEO: Nie mogę wrócić, tak?MORFEUSZ: Tak.Ale gdybyś mógł, naprawdę byś tego chciał?CYPHER: Wiem, o czym myślisz, bo myślę o tym samym.Prawdę mówiąc, myślę o tym bez przerwy, odkąd tu jestem.Czemu, czemu nie wybrałem niebieskiej pigułki!?Wszyscy miewamy swoje fantazje.Dla ich zaspokajania powstały wielkie dziedziny przemysłu, od biur podróży po prostytucję i gry komputerowe.Co jakiś czas wszyscy potrzebujemy ucieczki od rzeczywistości.Popyt na narkotyki, alkohol, a nawet widowiska sportowe jest podsycany pragnieniem ucieczki od codziennego życia.Jak miliony innych fanów śledziłem z prawdziwym podziwem karierę Michela Jordana.Od zwycięskiego kosza, który zdobył w finale NCAA w 1982 roku jako pierwszoroczny student, do innego zwycięskiego, końcowego rzutu przeciw Utah Jazz w meczu o tytuł NBA w roku 1998 wyobrażałem sobie, co musiał czuć, dochodząc do sportowych osiągnięć na tak wysokim poziomie[108].Czy chciałbym podłączyć się do maszyny pozwalającej „doświadczyć” takiej radości? Czy zrobiłbym to, nawet gdybym miał być w „rzeczywistości” tylko ciałem zanurzonym w zbiorniku i podłączonym do komputera, który pozwala przez chwilę „być jak Mike”? Marzę o takiej chwili, odkąd byłem chłopcem, a teraz mógłbym ją przeżyć.Dlaczego nie pójść na taki układ? A jeżeli to zrobię, czy uznam tym samym wybór Cyphera z Matriksa za słuszny?Oczywiście, że bym się podłączył (jak miliony innych), gdyby chodziło o chwilowe rozstanie z rzeczywistością.Po południu lub wieczorem mógłbym być jak Mike, a potem wracałbym dc normalnego życia.Ale nie na tym polega wybór w Matriksie.W przypadku musimy wybierać wszystko albo nic.Mamy albo przeżywać życie, albo doświadczać życia[109].Jeżeli tak wygląda wybór oczywistość tego, że mamy się podłączyć, znika.W pewnych warunkach wciąż można widzieć logikę w podłączeniu się – ktoś nieuleczalnie chory, bez najbliższej rodziny, być może wolałby podłączyć się, niż cierpieć samotnie aż do końca.Jednak nie przed takim wyborem stajemy w Matriksie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]