Podobne
- Strona startowa
- Nora Roberts Beztroski ksišżę [Arystokraci 01]
- Nora Roberts Błękitna krew [Arystokraci 02]
- Arystoteles Ustroj polityczny Aten
- Arystoteles Metodorologika, O swiecie (2)
- Arystoteles Metodorologika, O swiecie
- Arystoteles Polityka
- Jarosław Bzoma Krajobrazy Mojej Duszy cz.V KSIĘGA O PODRÓŻY NOCNEJ
- Borland C Builder 6 Book
- Rozbudowa i naprawa komputerów Helion PL
- SCARROW, Alex TIME RIDERS 2 Czas drapieżników
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- alba.xlx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.113Arystoteles okreÅ›la tutaj Å›ciÅ›lej pojÄ™cia, które wyżejogólnie opisaÅ‚ (a 6-15).114Chodzi tu oczywiÅ›cie o czÅ‚owieka.PosÅ‚ugujÄ…c siÄ™ analogia,można go nazwać.materia" w stosunku do nauki"; jak formasubstancjalna ksztaÅ‚tuje materiÄ™ pierwszÄ….tak nauka zdobytaksztaÅ‚tuje umysÅ‚ ludzki, który z natury swej jest jak gdyby materiÄ…(III, 430 a 10).115W stosunku do zalety ( doskonaÅ‚oÅ›ci") może siÄ™ czÅ‚owiekznajdować w potrójnym stanie: 1) czystej możnoÅ›ci; 2) możnoÅ›ciopartej na zdobytym nawyku jakiejÅ› dobrej czynnoÅ›ci (¾¹Â); 3)aktualnego dziaÅ‚ania, czyli aktu drugiego.116Niewiedza (ignorancja) ma u Arystotelesa podwójneznaczenie: 1) brak znajomoÅ›ci czegoÅ›; 2) mniemanie o czymÅ›przeciwne prawdzie.W pierwszym przypadku mamy do czynieniaz prostÄ… ÃÄÁ·Ã¹Â w drugim z ¾¹Â, przeciwnÄ… prawdzie.Nie widaćjednak, by Arystoteles miaÅ‚ w tym miejscu na myÅ›li torozróżnienie.Tym bardziej, że dość czÄ™sto używa on tych pojęć wznaczeniu szerszym.Met.›, 12, 1019 b 7; De an.417 b 15.117Gdy odbieramy wpÅ‚yw jakiejÅ› przyczyny, przechodzimy zjednego przeciwieÅ„stwa (np.z zimna) do drugiego (ciepÅ‚a).Dlatego z koniecznoÅ›ci tracimy jednÄ… wÅ‚aÅ›ciwość, a zyskujemyinnÄ….Tymczasem gdy przechodzimy do aktu np.widzenia, nic natym nie tracimy, a tylko zyskujemy coÅ› nowego; wyprowadzamymożność na drogÄ™ doskonaÅ‚oÅ›ci; zaspokajamy jej tÄ™sknotÄ™,wyrażonÄ… w terminach czysto ontologicznych (nie:psychologicznych) za peÅ‚niÄ…, za szczęściem.I dlatego Arystotelesnazywa ten proces zbawieniem (ÃÉÄ·Á¯±), które uderzajÄ…coprzypomina teorie wybawienia duszy, przyjmowanÄ… za Platonemw dialogu Eudemos.czyli µÁ¯ ÈÅÇ®Â.118•¾¹Â jest w podobnym stosunku do ´¹¬¸µÃ¹Â ( dyspozycja"),jak gatunek (µ¯´¿Â) do rodzaju (³½¿Â), jest on bowiem dyspozycjÄ… pozytywnÄ… i trwaÅ‚Ä… do dziaÅ‚ania w determinowanysposób".Różni siÄ™ zarówno od ÃÄÁ·Ã¹Â (która jest drugim gatunkiem" dyspozycji), jak i od stanów przejÅ›ciowych wÅ‚adzypoznawczej.Met.", 20, 1022 b 10; Z, 9, 1033 a 5 - 26; Cal.8, 8 b27; De gen.anim.V l, 778 b 34.119Arystoteles stosuje tutaj do wrażenia zmysÅ‚owego to, copowiedziaÅ‚ o stopniach w akcie i potencji.Materia, którÄ… rodzicobdarzyÅ‚ charakterystykÄ… swojego rodzaju (ludzkiego) zapoÅ›rednictwem spermy, jest już natury zmysÅ‚owej.Ten stanodpowiada analogicznie nawykowi (¾¹Â).Nawyk ten przechodzido aktu drugiego (dziaÅ‚alnoÅ›ci), czyli do aktualnego postrzegania zchwilÄ…, gdy przedmiot zewnÄ™trzny (barwa, dzwiÄ™k itp.) zdetermi-nujÄ… organ do dziaÅ‚ania.120Ponieważ pojÄ™cia ogólne, rozpatrywane formalnie, znajdujÄ…siÄ™ w samej duszy, widać jasno, że dusza może myÅ›leć o nichniezależnie od aktualnego wpÅ‚ywu przedmiotów zewnÄ™trznych.121Komentatorzy starożytni (Themistius 103, 16; Simplicius125, 5:Sophonias 69,34;Philoponos 308,11) rozumiejÄ… przez ıÊÂÀ¹ÃÄ®µ±¹Â ıÊÂÄɽ ±¹Ã¸·Äν sztuki piÄ™kne.Trendelenburg (300) rozumieprzez nie nauki.które obracajÄ… siÄ™ wokół rzeczy dostrzegalnych.Tak sÄ…dziÅ‚również Tomasz z Akwinu (lib.II, lect.12).Do którego miejscaodnoszÄ… siÄ™ sÅ‚owa º±¹ ÀµÁ¯ Ä¿ÍÄɽ? Na ten temat można siÄ™spierać.Por.Philoponos 308,20; Sophonias 69.38; Simplicius125, 11; D.Ross 237.122TrzymajÄ…c siÄ™ wyżej wyÅ‚ożonych (415 a 14 - 22) reguÅ‚metodycznych musimy omawiać nie tylko wrażenia zmysÅ‚owe,lecz nadto ich przedmioty wÅ‚aÅ›ciwe (±½Ä¹ºµ¯µµ½±).Naszedociekania naukowe rozpoczniemy od tych ostatnich.123Przypuśćmy, że przedmiotem widzianym jest Piotr.Widzimy go zatem.Ale widzimy go tylko jako coÅ› biaÅ‚ego.NiedosiÄ™gamy wzrokiem cech, które stanowiÄ… o jegoczÅ‚owieczeÅ„stwie i jego osobowoÅ›ci indywidualnej.Ponieważjednak cechy te towarzyszÄ… nierozerwalnie postrzeżonej barwie,dlatego można powiedzieć, że i one sÄ… na jakiÅ› sposób postrzeżoneprzez wzrok.Ten jakiÅ› sposób" nazwijmy przypadÅ‚oÅ›ciowym".124Przedmiot zmysÅ‚owy, który postrzegamy bezpoÅ›rednio,może być: l) wÅ‚asny (Ê´¹¿½); 2) wspólny (º¿¹½Ì½).WÅ‚asny jest tenprzedmiot, który może być postrzeżony tylko jednym zmysÅ‚em:barwa wzrokiem, dzwiÄ™k sÅ‚uchem itd.Wspólnym zaÅ› jest takiprzedmiot zmysÅ‚owy, który postrzegajÄ… wszystkie zmysÅ‚y wÅ‚asne(wzrok, sÅ‚uch itd.) (418 a 19) lub przynajmniej wiÄ™ksza ich ilość.Nie stanowi wÅ‚asnoÅ›ci żadnego z poszczególnych zmysłów.125Postrzeżenie, jakiego dokonuje zmysÅ‚ wÅ‚asny, nie możebyć nigdy mylne.Oko postrzega zawsze i we wszystkichokolicznoÅ›ciach tylko barwÄ™, nigdy nie postrzeże dzwiÄ™ku (418 a11-15; III, 427 b 11 - 12:428 a 9- 11).Może jednak to postrzeżenienastrÄ™czyć okazji do popeÅ‚nienia omyÅ‚ki, gdy np.nie jest dośćżywe lub jasne (Meteor.III, 4, 373 b 2- 10).Dlatego Arystotelesmówi: Postrzeżenie zmysłów wÅ‚asnych jest prawdziwe alboprzynajmniej zawiera jak najmniej faÅ‚szu" (III.428 b 18 - 19).BÅ‚Ä…d polega bowiem na syntezie (III, 430 b l - 3, a 27 - 28), wktórej pewien przymiot przypisujemy przedmiotowi, który go nieposiada
[ Pobierz całość w formacie PDF ]