Podobne
- Strona startowa
- Psychosis and Spirituality Consolidating the New Paradigm ed by Isabel Clarke 2nd Edn (2010)
- Brzezińska Anna Wykłady z psychologii rozwoju człowieka w pełnym cyklu życia
- Zen and the Heart of Psychotherapy by Robert Rosenbaum PhD 1st Edn
- (eBook) James, William The Principles of Psychology Vol. I
- Blake, William Complete Poetry And Prose(1)
- Silverberg Robert Zamkniety swiat (SCAN dal 983)
- CHRIS CARTER HUNTER 02.Egzekutor
- Weronika R. Cichodajka 2004 2005
- Krzysztof Karolczak, Współczesny terroryzm w Âświetle teorii Halforda Mackindera(1)
- Trylogia arturiańska 02 Bernard Cornwell Nieprzyjaciel Boga
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- mieszaniec.xlx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.informacyjny wpływ społeczny: wpływ innych ludzi,który prowadzi nas do konformizmu, ponieważspostrzegamy te osoby jako zródło informacji, dającewskazówki dla naszego zachowania; dostosowujemysię, ponieważ wierzymy, że cudza interpretacjaniejasnej sytuacji jest bardziej poprawna niż naszaPrześledzmy przykład ilustrujący, jak to się dzieje, że inni ludzie stają się zródłeminformacji.Wyobraz sobie, że jesteś uczestnikiem eksperymentu Muzafera Sherifa (1936).W pierwszej fazie tych badań sadzają cię samego w ciemnym pokoju i proszą, byś skupił uwagęna oddalonym o piętnaście stóp punkcie świetlnym.Następnie eksperymentator prosi, byśoszacował, o ile cali ów świetlny punkt się przesunie.Gorliwie wpatrujesz się w światłoi widzisz, że rzeczywiście przesunęło się troszeczkę.Mówisz więc: O około dwa cale", chociażwcale nie jest łatwo określić tę odległość dokładnie.Zwiatło znika, a następnie pojawia sięznowu.Ponownie proszą cię o określenie tej odległości.Ponieważ wydaje ci się, że punktprzesunął się trochę bardziej, mówisz: Cztery cale".Po kilku takich próbach wydaje ci się, żeza każdym razem światło przesuwa się tak samo daleko, a więc o około dwóch do czterech cali.Najbardziej interesujące w wyżej opisanym zadaniu było to, że ów punkt świetlnyw rzeczywistości wcale się nie poruszał.Wydawało się, że zmieniał swoje położenie na skutekzłudzenia wzrokowego, które jest nazywane efektem autokinetycznym.Jeżeli wpatrujesz sięw jasne światło w jednolicie ciemnym środowisku (np.patrzysz na gwiazdę w ciemną noc),będzie ci się zdawało, że światło migocze.Dzieje się tak, ponieważ nie masz żadnego stabilnegopunktu odniesienia, aby zakotwiczyć pozycję światła.Dystans, jaki zdaje się ono pokonywaćw takiej sytuacji, jest różny w przypadku różnych osób, ale jest stały w czasie dla jednegoczłowieka.W eksperymencie Sherifa (1936) w trakcie pierwszej fazy badań wszyscy badanidochodzili do swoich własnych, stabilnych ocen.Osoby te jednak różnie oceniały owąodległość.Jedni uczestnicy eksperymentu utrzymywali, że punkt świetlny przesuwa się tylkoo mniej więcej jeden cal, inni zaś mieli wrażenie, że pokonał on około dziesięciu cali.Sherif wybrał właśnie efekt autokinetyczny do swojego eksperymentu, ponieważ chciałstworzyć sytuację, która byłaby dla badanych nieokreślona, a więc poprawna definicja tejsytuacji byłaby dla nich niejasna.Kilka dni pózniej, w drugiej fazie badań, uczestnicyeksperymentu zostali połączeni w trzyosobowe grupy.Każdy badany miał za sobą to samodoświadczenie indywidualną ocenę przesunięcia punktu świetlnego.253Teraz uczestnicy eksperymentu zostali postawieni w prawdziwie społecznej sytuacji.Każdy z członków grupy miał wypowiadać swoje sądy głośno.Pamiętajmy, że u różnych ludziefekt autokinetyczny jest doświadczany w różny sposób.Niektórzy widzą duży ruch, inni zaśo wiele mniejszy.Co zatem robili słysząc, że ich partnerzy z grupy inaczej niż oni oceniająodległość? W trakcie serii liczącej kilka prób badani dochodzili do wspólnej oceny, a każdyczłonek grupy z tą oceną się zgodził.Znaczy to, że wykorzystywano siebie nawzajem jakozródło informacji, uzyskując w ten sposób przekonanie, że ocena wypracowana przez grupę jestpoprawna (patrz ryc.7.1) (brak w wersji e-book).Ważną cechą informacyjnego wpływuspołecznego jest to, że wpływ ten może doprowadzić do prywatnej akceptacji, kiedy ludziezaczynają wierzyć w definicję sytuacji, której nauczyli się od innych.prywatna akceptacja: dostosowanie się do zachowaniainnych ludzi bez prawdziwego przekonania o tym, że to,co oni robią albo mówią, jest słuszneJest jednak równie prawdopodobne, iż było tak, że poszczególne osoby publiczniepodporządkowały się grupie, ale prywatnie nadal były przekonane, że światło przemieściło siętylko o niewielką odległość.Ktoś mógł na przykład sądzić, że punkt świetlny przesunął sięo dziesięć cali, ale głośno twierdził, że były to trzy cale, a więc tyle, ile wynosił szacunek grupy.Mógł to powiedzieć tylko po to, by nie być odebranym przez pozostałych członków grupy jakonierozsądny czy głupi.(Byłby to przypadek publicznego konformizmu bez prywatnejakceptacji).Sherif prosił badanych o indywidualną ocenę ruchu światła jeszcze raz, po badaniuw grupach.Nawet wtedy, gdy badani nie musieli się już obawiać, że w oczach innych wypadnąniemądrze, odpowiadali tak, jak wcześniej odpowiadała grupa.publiczny konformizm: dostosowanie się publiczne dozachowania innych ludzi, bez konieczności wiary w to,co robimy lub mówimyWyniki innych badań wykazały, że ludzie podporządkowywali się ocenie wypracowanejprzez grupę nawet wtedy, gdy w rok pózniej indywidualnie oceniali tę odległość (Rohrer, Baron,Hoffman, Swander, 1954).Zwiadczy to o tym, że istnieje wzajemnie zaufanie do siebie, jeślichodzi o definiowanie rzeczywistości i uleganie ocenie wypracowanej przez grupę.RYCINA 7.1.Oszacowania jednej z grup w badaniach Sherifa nad efektem autokinetycznym.Ludzie określali, jak daleko się przesunął świecący przed nimi w ciemnym pokoju punkt
[ Pobierz całość w formacie PDF ]