Podobne
- Strona startowa
- Robert Pozen Too Big to Save How to Fix the U.S. Financial System (2009)
- Neumann Robert The Internet Of Products. An Approach To Establishing Total Transparency In Electronic Markets
- Historyczne Bitwy 130 Robert Kłosowicz Inczhon Seul 1950 (2005)
- Zen and the Heart of Psychotherapy by Robert Rosenbaum PhD 1st Edn
- Nora Roberts Gocinne występy [Ksišżę i artystka] DZIEDZICTWO 02
- QoS in Integrated 3G Networks Robert Lloyd Evans (2)
- Zelazny Roger & Sheckley Robert Przyniescie mi glowe ksiecia
- Zelazny Roger i Sheckley Robert Przyniescie mi glowe ksiecia
- Andrzej Sapkowski Narrenturm
- Sandemo Margit Saga o Czarnoksiazniku Tom 1
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- mieszaniec.xlx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Do tejostatniej grupy należy niejaki Ted Waller, twój uniżony sługa.- Kiedy?- Kiedy go założyliśmy? W sześćdziesiątym drugim, zaraz po klęsce w Zatoce Zwiń.Poprzysięgliśmy sobie, że już nigdy więcej nie damy się tak pohańbić.Nieskromniepowiem, że głównym inicjatorem przedsięwzięcia byłem ja, lecz wkrótce dołączył do mnieJames Jesus Angleton z CIA, mój serdeczny przyjaciel i najzagorzalszy poplecznik.Taksamo jak ja James uważał, że CIA rządzą amatorzy i dyletanci, tak zwana stara gwardia,banda uprzywilejowanych absolwentów najlepszych amerykańskich uniwersytetów, ludzi,którzy być może są patriotami, lecz przede wszystkim śmiechu godnymi arogantami,całkowicie przekonanymi o słuszności swoich bezsensownych poczynań.Klika z WallStreet, stadko płochliwych mięczaków, którzy oddali Wschodnią Europę Stalinowi tylkodlatego, że zawiodły ich nerwy.Prawnicza elita, której zabrakło jaj, żeby załatwiać sprawytak, jak powinno się je załatwiać.Ludzie, którzy nie rozumieli Moskwy tak dobrze jak ja.Pamiętasz, jak zaraz po Zatoce Zwiń na Zachód uciekł Anatolij Goli-cyn, oficer KGB?Podczas serii rozmów z Angletonem uświadomił mu, że CIA jest do cna spenetrowana,skorumpowana i naszpikowana rosyjskimi agentami, nie wspominając już o agencjachbrytyjskich, gdzie królował słynny Kim Philby i jemu podobni.Angleton uznał, że czarasię przelała.Nie tylko wyposażył Dyrektoriat w tajny fundusz założycielski i uruchomiłtajne kanały finansowe, ale i zatwierdził jego rozczłonkowaną strukturę organizacyjną.Pomógł mi opracować zdecentralizowaną strategię działania, ustalić podział na niezależnewydziały i komórki, stworzyć niezawodny system zabezpieczeń.Zawsze podkreślał, że onaszym istnieniu mogą wiedzieć jedynie głowy państw, którym służymy, nikt poza tym.Tylko dzięki temu zdołaliśmy uniknąć spenetrowania od wewnątrz i od zewnątrz,dezinformacji i polityki, której niewolnikami stały się agencje wywiadowcze po obustronach żelaznej kurtyny.- Mam uwierzyć, że Harry Dunne był aż tak zle poinformowany? %7łe dał się aż tak zwieść?- Ależ skąd, wprost przeciwnie.Harry miał swoją misję.Stworzył legendę.Argumentumad logicam, błyskotliwą, bardzo wiarygodną karykaturę, poprzetykaną okruszkamiprawdy.Zmyślony ogród z prawdziwymi ropuchami.- Po co?- %7łeby cię na nas nasłać, żebyś spróbował nas zniszczyć.- Ale po co?Rozdrażniony Waller ciężko westchnął, lecz zanim zdążył otworzyć usta, Bryson spytał:- Będziesz tu siedział i uparcie zaprzeczał, że twoi ludzie chcieli mnie zabić? I że to tywydałeś im rozkaz? Waller ze smutkiem pokręcił głową.- Mógłbym oszukać innych, ale nie ciebie, Nicky.Jesteś na to za inteligentny.- Na parkingu w Waszyngtonie, kiedy poszedłem na K Street sprawdzić, czy jeszcze tamjesteście.Ty za tym stałeś.- Tak, wynajęliśmy kogoś.W dzisiejszych czasach trudno o dobrego specjalistę, dlategonie zdziwiłem się, że bez wysiłku dałeś mu radę.Myślał, że go tym kupi, ale nie, nic z tego.Nick spojrzał na niego wściekle i syknął:- Kazałeś mnie zabić, bo bałeś się, że wyjawię światu prawdę!- Nie, niezupełnie.Zaniepokoiło nas twoje zachowanie.Wszystko wskazywało na to, żeprzeszedłeś na drugą stronę, że zwąchałeś się z CIA i zwróciłeś się przeciwko dawnymchlebodawcom.Któż zgłębi tajemnice ludzkiego serca? Byłeś rozgoryczonywcześniejszym przejściem na emeryturę? Dunne cię przekabacił? Nie mieliśmy pojęcia imusieliśmy się.zabezpieczyć.Nawet uwzględniając skomplikowany podział Dyrektoriatuna niezależnie działające komórki, wiedziałeś bardzo dużo.O wiele za dużo.Tak, to jawydałem ten rozkaz.- Chryste!- Mimo to cały czas byłem sceptyczny.Znam cię lepiej niż ktokolwiek inny i niewierzyłem w te wszystkie donosy i analizy.Chciałem je przynajmniej zweryfikować,dlatego wysłałem za tobą jedną z naszych najlepszych agentek.Miała cię śledzić iubezpieczać na okręcie Calacanisa, sprawdzić, jak to z tobą naprawdę jest.Osobiście jąwybrałem.- Layla
[ Pobierz całość w formacie PDF ]