Podobne
- Strona startowa
- Campbell Joseph The Masks Of God Primitive Mythology
- Joseph P. Farrell Wojna nuklearna sprzed 5 tysięcy lat
- Conrad Joseph Zlota strzala (SCAN dal 767)
- Joseph Campbel The hero with a thousand faces [pdf]
- Farrel Joseph P. Wojna nuklearna sprzed 5 tysicy lat
- Conrad Joseph Ze wspomnien (SCAN dal 947)
- DDBSYS8
- Bradford Barbara Taylor Głos serca
- Makuszynski Kornel Awantury arabskie (SCAN dal 937
- Flagg Fennie Smazone zielone pomidory
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- qup.pev.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Częstoprosiłem o centralnie położone locum, dzięki któremu mógłbym szybciej dotrzeć do wszystkichpotrzebujących pomocy.Pragnienie owo towarzyszyło mi, kiedy pokonywałem długie trasy.Pewnegowieczoru w Spokane, w stanie Waszyngton, położyłem się w swoim pokoju dla odprężenia iwyłączyłem wszelkie świadome myśli.Będąc w stanie całkiem biernego odpoczynku wyobraziłemsobie, że stoję przed słuchaczami, do których odzywam się w następujących słowach: "Cieszę się, żetu jestem.Modliłem się o tę idealną sposobność." To wyimaginowane audytorium ukazało się moimduchowym oczom tak żywe, jak gdyby naprawdę istniało.Ujrzałem siebie jako głównego aktora wnierzeczywistym filmie.Wypełniło mnie przeświadczenie, że tym samym obrazy przenoszą się zmojej wyobrazni w podświadomość, która już po swojemu zadba o ich realizację.Nazajutrz ranoobudziłem się przepełniony uczuciem bezgranicznego spokoju i satysfakcji.Parę dni pózniejotrzymałem telegram z prośbą, bym podjął się kierowania pewną organizacją na środkowymWschodzie.Uradowany chwyciłem się tej upragnionej okazji, by przez lata trudnić się tyleż korzystną,co satysfakcjonującą działalnością.Opisana tutaj metoda spotkała się z dużym aplauzem wielu osób szukających u mnie rady.Nazwaliją "metodą filmu".W związku z moimi cotygodniowymi prelekcjami i audycjami w radiootrzymywałem dużo listów, w których opowiadano mi o niezwykłej skuteczności tej techniki przysprzedaży nieruchomości.Dlatego też wszystkim, którzy chcą zbyć nieruchomość, radziłbym najpierwprzekonać się co do stosowności żądanej ceny.Następnie powinni mocno uwierzyć, że powszechnamądrość sprowadzi im kupca, który od dawna pragnął takiego właśnie domu albo działki i którego towłaśnie uszczęśliwi.Po czym najlepiej jest wprawić się w stan pełnego cielesnego i duchowegoodprężenia, w rodzaj półsnu, w którym wszelkie świadome wysiłki ograniczą się do minimum.Wowym półśnie powinna teraz pójść w ruch wyobraznia.Pełni radości dzierżymy w duchu uzyskanąkwotę i z całego serca dziękujemy za pomyślny obrót rzeczy a zatem jak najintensywniej wczuwamysię w tę rolę i w jak najmocniejszych barwach odmalowujemy spełnienie naszych pragnień.Najlepszesą do tego zwłaszcza ostatnie minuty przed snem.Trzeba udawać, że to najprawdziwszarzeczywistość.Tylko wtedy bowiem podświadomość przyjmie i urzeczywistni to wyobrażenie.Obrazowe przedstawienie, utrwalone w umyśle z wiarą i z uporem, bezwzględnie się urzeczywistni.Technika BaudoinaWybitny psychoterapeuta Charles Baudoin, profesor francuskiego Instytutu im.Rousseau, kierowałdziałem badawczym nowej szkoły terapeutycznej w Nancy.Już w 1910 roku uczył, że napodświadomość najłatwiej wpłynąć w stanie zbliżonym do snu, ograniczając do minimum wszelkieświadome wysiłki.Wprawiwszy się w taki stan, drogą czystej koncentracji umysłu wpajałpodświadomości upragnione wyobrażenie.Swoją metodę ujął w następującą formułę: "Upragnionewyobrażenie najłatwiej i najskuteczniej można zasugerować podświadomości wtedy, kiedy zawrze sięje w zwięzłym, łatwym do zapamiętania zdaniu i powtarza przed snem jak kołysankę".Parę lat temu pewna młoda osoba w Los Angeles wplątała się w żmudny proces spadkowy.Mążpozostawił jej cały majątek, ale jego córki i synowie próbowali wszelkimi sposobami unieważnićtestament.Wtedy właśnie usłyszała o technice Baudoina.Zgodnie ze wskazaniem usiadła wwygodnym fotelu, odprężyła się fizycznie i psychicznie, wprawiła w stan półsnu i zawarła swojepragnienie w następującym dobitnym zdaniu: "Wola Boża wszystko ułoży".Chciała przez topowiedzieć, że powszechna mądrość przejawiająca się w prawach podświadomości przyniesieharmonijne i polubowne rozwiązanie.Przez dziesięć kolejnych wieczorów wprawiała się w półsen,powoli, spokojnie, ale żarliwie powtarzając ciągle to samo stwierdzenie: "Wola Boża wszystko ułoży".Po czym z uczuciem wielkiego spokoju zapadała w głęboki, normalny sen.Jedenastego dnia ranozbudziła się z uczuciem niewymownej fizycznej błogości.Nie mogła już wątpić, że wola Bożawszystko ułożyła.Jeszcze tego samego dnia dowiedziała się od adwokata, że strona przeciwnachciałaby zawrzeć ugodę.Niebawem proces zakończył się polubownie.Technika "półsnu"W stanie półsnu wyłączają się wszelkie świadome wysiłki.To właśnie tuż przed zaśnięciem i zarazpo przebudzeniu świadomość jest najmniej aktywna, a podświadomość najbardziej chłonna.W tymteż stanie należy się jak najmniej przejmować myślami negatywnymi, które kiedy indziej hamujądynamikę pragnień, uniemożliwiając podjęcie ich przez podświadomość.Załóżmy, że chcesz wyzwolić się z jakiegoś nałogu.Przybierz wygodną pozycję, odprężając ciało iumysł.Wprowadziwszy się w rodzaj półsnu, powtarzaj z całym wewnętrznym i zewnętrznymspokojem jedną myśl, jakbyś chciał, by cię ukołysała do snu: "Wyzwoliłem się z nałogu; odzyskałemw pełni wewnętrzną równowagę i spokój ducha".Codziennie rano i wieczorem powoli, spokojnie iżarliwie powtarzaj to zdanie przez pięć albo dziesięć minut.Za każdym razem emocjonalnaskuteczność tych słów będzie rosła.Gdy tylko pojawi się zagrożenie, że ponownie możesz wpaść wdawny nałóg, powtarzaj tę formułkę na głos.W ten sposób skłonisz podświadomość do przyjęcia tejmyśli, a szybko doczekasz wyzwolenia od nałogu.Technika "dziękczynienia"Zwięty Paweł radzi nam wypowiadać życzenia z dziękczynieniem i uwielbieniem.Taki sposóbmodlitwy prowadzi do wielkich sukcesów.Serce przepełnione wdzięcznością jest szczególnie otwartena twórcze moce wszechświata, prawo akcji i reakcji zaś wyzwala dobroczynną wzajemność.Młody człowiek, któremu za zdanie trudnego egzaminu ojciec przyrzeka samochód, słusznie czujesię uszczęśliwiony i wdzięczny, jak gdyby już dostał ten prezent.Wie przecież, że ojciec dotrzymaobietnicy.%7łyje więc w błogim oczekiwaniu, w czysto duchowym sensie będąc już szczęśliwym iwdzięcznym posiadaczem samochodu.Pozwolę sobie na innym przykładzie ukazać, jak świetne skutki potrafi dać ta technika.Mójznajomy, pan Broke, powiedział sobie pewnego dnia: "Piętrzą się rachunki, nie mogę znalezć posady,mam troje dzieci, a pieniądze się kończą.Co robić?" Przez jakieś trzy tygodnie każdego ranka iwieczora powtarzał: "Ojcze niebieski, dziękuję Ci za dobrobyt".Robił to w stanie pełnego odprężeniai wewnętrznej równowagi.Zwracał się wprost do ukrytej w nim powszechnej mądrości i mocy niczymdo człowieka.Wiedział oczywiście dobrze, że nieskończony umysł twórczy wymyka się postrzeganiuzmysłowemu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]