Podobne
- Strona startowa
- Mary Joe Tate Critical Companion to F. Scott Fitzgerald, A Literary Reference to His Life And Work (2007)
- Scott S. Ellis Madame Vieux Carré, The French Quarter in the Twentieth Century (2009)
- Diane Adams & RJ Scott In the Shadow of the Wolf 3 Splintered Lies
- Carter Scott Cherie Jesli milosc jest gra
- Cherie Carter Scott Jesli milos
- Scott Justin Blekitne Bractwo (2)
- Andre Norton SC 3 Wygnanka
- Sw. Jan od Krzyza DZIELA WSZY
- Heyerdahl Thor Aku Aku
- Arthur Conan Doyle Przygody Sherlocka Holmesa
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- asfklan.htw.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Oczy piekły go od płaczu.Nadal był zmęczony.Obudził się, bo cisnął go pełny pęcherz.Chciało mu się pić.To jest życie: wlewanie, wylewanie.Spanie i czuwanie, spanie i czuwanie.Aha, i czasem jeszcze jakaś reprodukcja tu czy tam.Ale on był za młody, a siostra Carlotta sama zrezygnowała z tej możliwości, więc ich cykle życiowe niewiele się właściwie różniły.Trzeba znaleźć jakiś cel w życiu.Jaki? Groszek był sławny.Jego imię na zawsze przetrwa w podręcznikach historii.Prawdopodobnie jako jedno z wielu, w rozdziale poświęconym Enderowi Wigginowi, ale to wystarczy, to i tak więcej niż osiąga większość.Kiedy umrze, nie będzie to już miało znaczenia.Carlotta nie trafi do podręczników.Nawet w przypisach.Chociaż nie, to nieprawda.Achilles będzie sławny, a to ona go znalazła - czyli jednak coś więcej niż tylko przypis.Jej imię będzie pamiętane, ale zawsze w powiązaniu z tym koncho, który ją zabił, bo widziała, jaki jest bezbronny, i uratowała go od życia na ulicy.Achilles ją zabił, ale oczywiście sam mu pomogłem.Zmusił się, żeby myśleć o czymś innym.Czuł już to pieczenie pod powiekami oznaczające, że zaraz popłyną łzy.Ale to już skończone.Musi zachować sprawny umysł.To bardzo ważne, żeby stale o czymś myśleć.W pokoju stał komputer dla gości, ze standardowym podłączeniem do sieci i z niezłym oprogramowaniem.Groszek załogował się z jednego z rzadziej używanych adresów.Graff z pewnością ma dane, które nie dotarły do rządu Tajlandii.Peter również.I na pewno do niego napiszą.Rzeczywiście, listy od nich obu czekały zaszyfrowane w jednej ze skrytek.Ściągnął je.Były identyczne: e-mail przesłany przez siostrę Carlottę.Obaj napisali to samo.Wiadomość dotarła do nich o dziewiątej rano czasu Tajlandii.Powinni odczekać dwanaście godzin na wypadek, gdyby Carlotta poprosiła o wycofanie wiadomości.Ale kiedy sprawdzili w niezależnych źródłach, że nie ma najmniejszych szans, by przeżyła katastrofę, postanowili nie czekać.Siostra Carlotta zaprogramowała wiadomość tak, że jeśli każdego dnia aktywnie jej nie zablokuje, serwer automatycznie prześle ją do Graffa i Petera z prośbą o przekazanie Groszkowi.To znaczy, że myślała o nim każdego dnia swego życia, że codziennie robiła coś, by nie zobaczył tego listu.A jednak dopilnowała także, by treść w końcu do niego dotarła.Jej pożegnanie.Nie chciał czytać.Zapłakał po niej.Nie pozostało już nic.Ale przecież chciała, żeby przeczytał.Po wszystkim, co dla niego zrobiła, on także może zrobić coś dla niej.Plik był podwójnie kodowany.Otworzył go własnym kluczem i znalazł kolejny szyfr.Nie miał pojęcia, jakiego użyła hasła, zatem musiało to być coś, o czym jej zdaniem na pewno pomyśli.Miał szukać hasła dopiero po śmierci Carlotty, wybór był wiec oczywisty.Wpisał imię Buch i dekodowanie rozpoczęło się natychmiast.Tak jak się spodziewał, był to list do niego.Drogi Julianie, drogi Groszku, drogi przyjacielu!Może to Achilles mnie zabił, a może nie.Wiesz, co myślę o zemście.Kara należy do Boga, a poza tym gniew odbiera ludziom rozum - nawet ludziom tak inteligentnym jak ty.Achillesa trzeba powstrzymać dlatego, że jest tym, kim jest, nie z powodu tego, co mi zrobił.To, jak zginęłam, nie ma dla mnie znaczenia.Liczy się tylko to, jak żyłam, a to osądzi Odkupiciel.Ale wiesz już to wszystko i nie dlatego piszę ten list.Posiadam pewne informacje o tobie i masz prawo je poznać.Nie są to przyjemne informacje i zamierzałam z nimi poczekać do chwili, kiedy sam zaczniesz coś podejrzewać.Nie mogłam jednak pozwolić, by moja śmierć pozostawiła cię w niewiedzy.W ten sposób dałabym Achillesowi albo przypadkowi - którykolwiek z nich był sprawcą mojej gwałtownej śmierci - zbyt wielką władzę nad tobą.Wiesz już, że przyszedłeś na świat w ramach nielegalnego eksperymentu naukowego, który wykorzystywał embriony wykradzione twoim rodzicom.Posiadasz niezwykłe wspomnienia na temat swojej nieprawdopodobnej ucieczki z rzezi na twych braciach i siostrach, kiedy eksperyment został przerwany.To, czego dokonałeś w tym wieku, zdradza każdemu, kto zna tę historię, że jesteś wyjątkowo inteligentny.Do tej chwili nie wiedziałeś jednak, dlaczego jesteś inteligentny i co z tego wynika dla twojej przyszłości.Osoba, która wykradła zamrożony embrion, była naukowcem - w pewnym sensie.Zajmowała się genetycznym zwiększeniem ludzkiej inteligencji, opierając swoje badania na teoretycznych pracach rosyjskiego uczonego imieniem Anton.Choć Anton miał blokadę interwencyjną i nie mógł mówić wprost, mężnie znalazł sposób, by ominąć programowanie i powiedzieć mi o zmianie genetycznej, jakiej w tobie dokonano.Wydawało mu się wprawdzie, że można ją przeprowadzić tylko w niezapłodnionym jajeczku, ale w rzeczywistości był to problem technicznej, nie teoretycznej natury.W ludzkim genomie znajduje się podwójny klucz.Jedna jego część odpowiada za inteligencję.Przekręcony w pewien sposób, zakłada blokadę na zdolność ludzkiego mózgu do funkcjonowania z najwyższą wydajnością.W twoim przypadku klucz Antona przekręcono w drugą stronę
[ Pobierz całość w formacie PDF ]