Podobne
- Strona startowa
- Kennedy Paul Mocarstwa wiata (1500 2000)
- Blad Elle Kennedy
- Dan Simmons Hyperion
- Chronicles of Nick 3 Infamous Sherrilyn Kenyon
- de Gaulle Pamietniki wojenne
- Prawo przyciągania Simone Elkeles
- Lem Stanisław Ratujmy kosmos i inne opowiadania
- Pelot Pierre Tranzyt (SCAN dal 1130)
- Tołstoj Lew Anna Karenina
- McGinnis Alan Loy Sztuka motywacji (SCAN dal 1006
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- qup.pev.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Ale obawiam się, że nic nie mogę zrobićpoza doradzeniem ci, byś rozmawiała bezpośrednio z Mary Jane i& Nie ma mowy przerywam jej i zaciskam sztywne palce naporęczy krzesła.Wpatruję się w ładną kobietę siedzącą naprzeciw mnieza biurkiem i zastanawiam się, jak ona może opisać tę katastrofalnąbombę atomową jako niedogodność.I chce, żebym rozmawiała z Mary Jane?383/507Nie ma szans.Ponieważ z jakiej, kurde, racji miałabym rozmawiać z tą głupią,bezmózgową suką, która właśnie pogrzebała moje nadzieje nastypendium?Wciąż jestem wstrząśnięta tym, co usłyszałam od Fiony.Mary Janei Cass wypięli się na mnie.Dostali zgodę na wyrzucenie mnie z duetu,żeby Cass mógł zaśpiewać naszą piosenkę solo.Jasna cholera.A jednak gdzieś z tyłu głowy nie jestem nawet zdziwiona.Garrettostrzegał mnie, że coś takiego może się wydarzyć.Sama się o tomartwiłam.Ale nigdy, przenigdy się nie spodziewałam, że Cass zrobi mitaki numer cztery tygodnie przed popisem.Albo że moja doradczyni podejdzie do tego z takim cholernymspokojem.Zaciskam zęby. Nie będę rozmawiać z Mary Jane.To oczywiste, że podjęładecyzję w tej kwestii.Albo raczej, że Cass podjął decyzję za nią.Zaczął nagle rozpaczać, żepiosenka za bardzo ucierpi przy wykonaniu w duecie i on się wycofa,jeśli nie będzie zaśpiewana solo, nakłaniając przy tym MJ do rozmowyz naszymi indywidualnymi doradcami.Oczywiście, Cass szybkozauważył, że zmarnowanie tak perfekcyjnej piosenki byłoby rażącymbłędem i łaskawie zaproponował, żebym to ja ją zaśpiewała.A w tymmomencie Mary Jane uparła się, że piosenka ma być zaśpiewana przezmęski głos.Serdecznie pierdolę cię bardzo, MJ.384/507 Więc co mam teraz zrobić? pytam napiętym głosem. Niemam czasu, by się dogadać z innym kompozytorem i nauczyć nowejpiosenki. To prawda zgadza się Fiona.W normalnych okolicznościach doceniam jej rzeczowe podejście, aledzisiaj mam ochotę ją za to walnąć. Dlatego, biorąc pod uwagę okoliczności, zgodziłam się z doradcąCassa nagiąć trochę zasady dla ciebie.Nie będziesz występowaław drużynie ze studentem komponowania utworów.Hannah, wiem, żemasz dużo własnych piosenek w repertuarze.I tak naprawdę uważam, żeto wspaniała okazja, byś popisała się nie tylko swoim głosem, lecz takżezdolnościami kompozytorskimi. Przerywa. Jednakże możesz sięubiegać o stypendium jedynie za występ wokalny, ponieważkomponowanie utworów to nie jest twój główny przedmiot.Myśli dalej wirują mi jak na karuzeli.Tak, mam kilka oryginalnychkompozycji, które mogłabym zaśpiewać, ale żadna z nich nie jestgotowa na prezentację na scenie. Dlaczego Cass nie zostanie za to wszystko ukarany? pytam. Słuchaj, nie mogę powiedzieć, że aprobuję zachowanie Cassai Mary Jane, ale niestety to jeden z minusów pracy w duecie. Fionawzdycha. Każdego roku przynajmniej jeden duet rozpada się tużprzed popisem.Pamiętasz Joannę Maxwell? Skończyła studia w zeszłymroku.Siostra Beau.Kiwam głową. A więc jej partner wycofał się trzy dni przed popisem studentówostatniego roku oznajmia mi Fiona w za ufaniu.385/507Mrugam zdziwiona. Naprawdę? O tak.Powiedzmy tylko, że przez te trzy dni panował tukompletny chaos.Trochę, tylko troszeczkę podnosi mnie to na duchu, kiedyprzypominam sobie, że Joanna nie tylko wygrała stypendium, alerównież zwróciła uwagę jednego agenta, który zaprosił ją pózniej naprzesłuchanie do Nowego Jorku. Nie potrzebujesz Cassidy ego Donovana, Hannah. Głos Fionyjest stanowczy, wybrzmiewa w nim zapewnienie. Rozkwitasz jakosolistka.To jest twoja siła. Spogląda na mnie znacząco. Z tego, copamiętam, od samego początku semestru właśnie to ci radziłam.Poczucie winy rozpala moje policzki.Tak.Nie mogę zaprzeczyć.Podzieliła się ze mną wszystkimi swoimi obawami związanymiz występowaniem w duecie, ale ja dałam się przekonać Cassowi, żerazem stworzymy potężny tandem. Dostaniesz wszystko, czego tylko potrzebujesz, by sięprzygotować dodaje. Przeorganizujemy grafik tak, że będzieszmiała dostęp do sali prób, kiedykolwiek będziesz jej potrzebowała,i jeśli życzysz sobie akompaniamentu, wspomożemy cię każdymrodzajem orkiestry.Czy jest jeszcze coś, co mogłoby ci się przydać? Maleńki uśmiech rozciąga jej usta. Zaufaj mi, doradca Cassa teżnie jest zachwycony tą sytuacją, więc jeśli jest coś, czego chcesz,powiedz mi tylko, a ja najprawdopodobniej będę mogła to dla ciebiezałatwić.Już mam potrząsnąć głową, ale wtedy przychodzi mi do głowy pewnamyśl.386/507 Właściwie tak.Chcę Kima.To znaczy, chodzi mi o Kima JaeWoo.Fiona ściąga brwi. Kto to? Wiolonczelista. Podnoszę mężnie brodę. Chcęwiolonczelisty.Garrett Nie mogę uwierzyć, że to zrobił! Allie woła wściekle zeswojego miejsca przy stoliku, jej niebieskie oczy płoną, kiedy spoglądana Hannah
[ Pobierz całość w formacie PDF ]