Podobne
- Strona startowa
- [eBooks.PL]Praca Magisterska Projekt serwisu informacyjnego WWW
- praca magisterska emil baba
- Sarah Masters Voices 1 Sugar Strands
- Klub Pickwicka t.1 Dickens Ch
- Platon Dialogi
- Andre Norton Swiat Czarownic w pulapce (2)
- Alberto Moravia Rzymianka
- Wolski Marcin Noc bezprawia oraz inne szalone
- Pamietnik p.Hanki Dolega Mostowicz
- John Fowles Mag
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- beyblade.opx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie mogę już dłużej pozwolić sobie najedzenie bez świadomości.Jak wiele bananów przeszło już przeze mnie pozostawiając efekty, których nie zauważyłem? Mój żołądek.słyszę ogień, który wydaje trzaskające dźwięki w ceramicznym piecu.Widzę oczami wyobraźni stary dom w Les Diablaret, w którym odbywaliśmy seminaria.Przypominam sobie czasy, kiedy zaczynałem uczyć się medytacji, pamiętam też jak obecnie zaczynam medytację.CIERPIENIE I ŚWIADOMOŚĆBuddyzm i chrześcijaństwo, dwie wielkie światowe religie sugerują, że świadomość tworzy się poprzez ból.W chrześcijaństwie mówi się, że nasze cierpienia biorą się z folgowania popędom.W buddyzmie, z kolei, twierdzi się, iż życie jest bólem i cierpieniem.Chociaż obecnie wielu ludzi rozpoczyna psychoterapię bez wyraźnego powodu, nie ma sposobu, aby ominąć problem istnienia bólu.Rozwój i wewnętrzny wgląd najczęściej biorą swój początek z niezadowolenia, braku satysfakcji i cierpienia.Można by sądzić, co było również moim udziałem, że ból może stanowić motywację wystarczającą do zmiany.Zazwyczaj zakładałem, że ludzie zmieniają się, jeżeli muszą to zrobić.Jednak w pewnym momencie, po wielu latach pracy terapeutycznej, dokonałem niepokojącego odkrycia, które wstrząsnęło moją wiarą w ludzi.Odkryłem wtedy, że ból nie wystarcza, aby zmotywować ludzi do zmiany, jego wystąpienie lub brak nie jest czynnikiem, który decyduje o tym czy dokona się zmiana w człowieku.Istnieje natomiast coś innego, pewien dziwny i nieprzewidywalny element, który jest konieczny, aby ludzie mogli rozwiązać swoje problemy i zmienić swoje życie.Tym czynnikiem jest mieszanina miłości, dyscypliny i wewnętrznego oświecenia.PIERWIASTEK WOJOWNIKADyscyplina podobna do tej, która jest udziałem wojownika, stanowi dużą pomoc w wewnętrznej pracy nad sobą i umożliwia radzenie sobie w trudnych momentach.Jest ona bardzo delikatnym czynnikiem, którego nie można rozwinąć w sobie jedynie poprzez zwykłe zainteresowanie daną kwestią.Stanowi ona raczej wewnętrzny impuls, który popycha cię w pewnym kierunku.Dyscyplina wojownika ma związek z miłością i zadziwieniem.Bierze ona swój początek z ciekawości i zafascynowania.Jeżeli jesteś czymś zaintrygowany i jeżeli darzysz to miłością, odnajdziesz w sobie dyscyplinę niezbędną do zagłębienia się w sprawę oraz odkrycia jej istoty.Jeżeli natomiast natura ludzka nie pociąga cię, zawsze znajdziesz powód, aby unikać odkrywania siebie i innych.Niektórym ludziom dyscyplina kojarzy się z ostrą, rodzicielską kontrolą.Wewnętrzna dyscyplina jest dla nich “czarną robotą", której woleliby raczej uniknąć; będą się tłumaczyć, że zmęczenie lub brak czasu uniemożliwia im zdyscyplinowanie siebie.Jednak narzucona karność i praca wbrew zmęczeniu nie jest tym rodzajem dyscypliny, o który mi tutaj chodzi.Jeżeli jesteś zaintrygowany tym, co się w tobie dzieje, to zdasz sobie sprawę, że świadomość jest ciągła, uświadomisz sobie proces, który organizuje egzystencję.To sam proces porwie cię swoją mocą i ten rodzaj fascynacji wytworzy dyscyplinę.Wielu z nas uczy się dyscypliny, ponieważ darzy miłością ten świat.Wielu dysponuje cudownym “umysłem nowicjusza", który pozwala im medytować nawet o tym nie wiedząc.Nasza uwaga koncentruje się na ludziach lub przedmiotach, które nas otaczają.Wiara i zadziwienie prowadzą nas spokojną drogą do czynienia tego, co zazwyczaj uważa się za domenę ludzi o wysoko rozwiniętej wewnętrznej dyscyplinie.Jeżeli zapytamy takich ludzi, jak to się dzieje, że ich posunięcia są tak wnikliwe, a działania tak skuteczne, pełne mocy i wglądu, odpowiedzą: “Nie wiem" albo też padnie stwierdzenie, które kiedyś sam usłyszałem: “Moje serce po prostu to wie."Dyscyplina, zadziwienie, miłość i wewnętrzny wgląd to elementy sztuki wojownika w dziedzinie medytacji.SENW tej chwili czuję się dobrze.Jestem rozluźniony i zadowolony.Słyszę szum strumyka przepływającego nie opodal i samochody jadące odległą drogą.Przypominam sobie sen z ubiegłej nocy, w którym ktoś chciał osiągnąć pewien cel, lecz odkrył, że go już osiągnął
[ Pobierz całość w formacie PDF ]