Podobne
- Strona startowa
- Lackey Mercedes Dixon Larry Trylogia wojen magow 3 Srebrzysty Gryf
- Collins Suzanne Igrzyska mierci 02 W piercieniu ognia
- IGRZYSKA MIERCI 02 W piercieniu ognia
- Niven Larry Dzieci Beowulfa
- Larry.Niven Pierscien
- Choroby zakazne zwierzat domowych z elementami ZOONOZ pod red. Stanislawa Winiarczyka i Zbigniewa Grć dzkiego
- Stirling SM Szturm przez Gruzje
- Lem Stanislaw Swiat na krawedzi (SCAN dal 933 (2)
- Mikołaj Gogol Martwe dusze
- Martel Yann Zycie Pi.WHITE
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wiolkaszka.pev.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dodatkowy rok dla trzyrazy dziesięć do trzynastej inteligentnych istot oznacza to samo, co na Ziemi dodatkowetysiąc lat życia dla każdego.Godne osiągnięcie.Moi współpracownicy zgodzili się, nawet ci,którzy nie są protektorami.Louis mógł dopatrzyć się rysów twarzy Teeli Brown pod skórzaną maską protektora.Zgrubienia na zawiasach szczęk, spuchnięta czaszka, mieszcząca więcej tkanki mózgowej.ale to była Teela i mężczyzna odczuwał straszliwy ból. Dlaczego ona nie idzie sobie?"Nawyki nie umierają, a Louis miał analityczny umysł.Pomyślał: Dlaczego ona nie odchodzi?171Umierający protektor w skazanym na zagładę sztucznym świecie! Nie ma chwili czasu, by gotracić na rozmowę ze zbieraniną schwytanych w pułapkę reproduktorów.Co ona zamierza?Odwrócił do niej twarz.- Utworzyłaś ekipę remontową, prawda? Kim oni są?- Pomógł mój wygląd.Przynajmniej większość hominidów mnie słucha.Zebrałam zespółkilkuset tysięcy przedstawicieli różnych gatunków.Przyprowadziłam tutaj troje z nich, byzostali protektorami: z rasy Ludzi Rozlanych Gór, Nocnych Ludzii Wampirów.Miałam nadzieję, że dostrzegą rozwiązanie, którego ja nie mogłam znalezć.Ichpunkty widzenia mogły się różnić.Zawiedli mnie - powiedziała Teela. Z całą pewnościązachowuje się, jakby miała czas.Czas, żeby zabawiać schwytanych reproduktorów i obcych,zanim Pierścień otrze się o czarne prostokąty!" - Nie widzieli lepszego rozwiązania.Tak więczamontowaliśmy pozostałe silniki strumieniowe Bussarda na krawędzi.Zamontowaliśmywszystkie oprócz ostatniego.Pod kierunkiem pozostałego przy życiu protektora mój zespółuruchomi ostatni statek kosmiczny, który zabierze ich do którejś z pobliskich gwiazd.Parumieszkańców Pierścienia ocaleje.- Wracamy do pierwotnego pytania - powiedział Louis.- Twoja ekipa ostro pracuje.Co tyrobisz tutaj? Mam rację! Ona próbuje nam coś powiedzieć!"- Zjawiłam się tu, żeby zapobiec wymordowaniu półtora miliona milionów inteligentnychhominidów.Wykryłam strumień neutrin pochodzących z silników plazmowychzbudowanych w zamieszkanym przez ludzi kosmosie i zjawiłam się na jedynejprawdopodobnej scenie zbrodni.Czekałam.I oto jesteście.- Oto jesteśmy - zgodził się Louis.- Ale cholernie dobrze wiesz, że nie przylecieliśmy tutaj,żeby popełnić zbrodnię.- Popełnilibyście.- Jak to?- Nie mogę tego powiedzieć.A mimo to nie wykazała ochoty, żeby zakończyć rozmowę.Teela prowadziła dziwną grę.Musieli odgadnąć jej zasady.Louis zapytał:- Przypuśćmy, że mogłabyś uratować Pierścień, zabijając półtora biliona mieszkańców ztrzydziestu bilionów.Protektor zrobiłby to, nieprawdaż? Pięć procent, żeby uratowaćdziewięćdziesiąt pięć.To wydaje się takie.efektywne.- Potrafisz współczuć tak wielu myślącym istotom, Louis? Czy też potrafisz wyobrazić sobietylko jedną śmierć naraz, ze sobą w głównej roli?Nie odpowiedział.- Trzydzieści bilionów ludzi zamieszkuje poznany kosmos.Wyobraz sobie ich wszystkichmartwych.Wyobraz sobie pięćdziesiąt razy większą populację umierającą z powodu,powiedzmy, napromieniowania.Czujesz ich ból, ich żal, ich myśli? Wszystkich? Te liczby sązbyt duże.Twój umysł nie ogarnia ich.Ale mój jest dostatecznie pojemny.- Ach, tak.- Nie mogę do tego przyłożyć ręki.Nie mogę do tego dopuścić.Wiedziałam, że muszę waspowstrzymać.- Teela.Wyobraz sobie czarny prostokąt spadający na Pierścień z szybkością siedmiusetsiedemdziesięciu mil na sekundę.Wyobraz sobie populację tysiąc razy liczniejszą niż ta,która zamieszkuje poznany kosmos, umierającą w chwili, kiedy Pierścień się rozpadnie.- Wyobrażam sobie.Louis skinął głową.Elementy układanki.Teela da im tyle kawałków, ile może.Nie jest wstanie zmusić się, by dać im gotowy obrazek.Więc trzeba dalej wyławiać kolejne elementy.- Powiedziałaś pozostały przy życiu protektor"? Było ich czterech, a teraz jest on i ty? Co sięstało z innymi?- Dwóch protektorów opuściło ekipę remontową w tym samym czasie co ja.Zrobili to172osobno.Może znalezli ślady świadczące o waszym przylocie.Uznałam za konieczneśledzenie ich i powstrzymanie.- Naprawdę? Jeśli byli protektorami, nie potrafiliby zabić półtora biliona myślącychhominidów, podobnie jak ty.- Mogli w jakiś sposób doprowadzić do tego.- W jakiś sposób.- Ostrożnie ze słowami.Był zadowolony, że nikt mu nie próbuje przerywać.Nawet Chmee, zręczny dyplomata.- Pozwoliliby dotrzeć reproduktorom do jedynego miejscana Pierścieniu, gdzie może zostać popełniona zbrodnia.Czy taka byłaby ich strategia, gdybynie twoja interwencja?- Może.- Gdyby ci starannie dobrani reproduktorzy jakoś uchronili się przed zapachem drzewa życia.- Skafandry ciśnieniowe! To dlatego Teela szukała statku międzygwiezdnego.- Izorientowaliby się w sytuacji.Protektor musiałby obmyślić sposób pozbycia się ich, zanimznajdą rozwiązanie i skorzystają z niego, zabijając astronomiczną liczbę reproduktorów, żebyuratować ich znacznie więcej.Czy właśnie temu, twoim zdaniem, zapobiegłaś?- Tak
[ Pobierz całość w formacie PDF ]