Podobne
- Strona startowa
- Jan III Sobieski Listy do Królowej Marysienki
- Jan III Sobieski Listy do Marysienki (2)
- Listy do Marysienski Sobieski J
- Cyceron Listy
- Astolphe de Cuistine Listy z Rosji
- Ziemkiewicz Rafał Pięknie jest w dolinie
- Eddings Dav
- Ludlum Robert Tozsamosc Bourne'a (2)
- Ossendowski A. F. Przez kraj
- sw. Jan Od Krzyza Dziela (3)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- bezpauliny.htw.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zuchwalec!.Pretendować do rozgłosu, wyznać namiętność do sławy pod rządami despotyzmu!To tak, jakby Prometeusz powiedział do Jowisza: Uważaj, broń się, zaraz porwę ci piorun! Noi jaką nagrodę otrzymał młody pretendent do tryumfu czyli męczeństwa? Nieszczęśnik, co zbytzuchwale zaufał publicznej miłości swego władcy do literatury i sztuki, doznał jego szczególnejniełaski i otrzymał SEKRETNY rozkaz udania się na Kaukaz, złagodzoną filie pradawnejSyberii, by tam rozwijać swe dyspozycje poetyckie.Po dwóch latach powrócił stamtąd ze zrujnowanym zdrowiem, przybitym duchem iwyobraznią całkowicie wyleczoną z chimer oraz z nadzieją, że ciało też się wyleczy z gruzińskiejfebry.Czy po czymś takim ufałbyś jeszcze pan oficjalnym słowom cesarza i jego aktompublicznym?Oto mniej więcej co odpowiedziałem na opowieść mego rodaka: Cesarz jest człowiekiem i nie jest pozbawiony ludzkich słabości.Coś go musiało urazić wpoglądach tego młodego poety.Bądz pan pewien, że były one raczej europejskie niż narodowe.Cesarz robi coś odwrotnego niż Katarzyna II prowokuje Europę zamiast jej schlebiać.ylepostępuje, przyznaję, bo drażnienie jest jednak rodzajem zależności, skoro wynika tylko zesprzeciwu, ale postępowanie to jest wybaczalne, zwłaszcza gdy się zastanowimy nad krzywdą,jaką zrobili Rosji władcy opętani przez całe życie manią naśladownictwa. Jesteś pan niepoprawny zawołał adwokat ostatnich bojarów. Pan też wierzysz wmożliwość cywilizacji na modłę rosyjską.Było to dobre przed Piotrem I, ale ten władca zniszczyłowoc w zarodku.Jedz pan do Moskwy, to ośrodek dawnego Imperium, zobaczysz jednak, żewszystkie umysły zwracają się tam ku spekulacjom przemysłowym i że narodowy charakter jesttam tak samo zatarty jak w Petersburgu.Cesarz Mikołaj popełnia dziś w innym aspekcie błądpodobny do błędu cesarza Piotra I: za nic ma historię całego wieku wieku Piotra Wielkiego.89Historia ma własne prawa, przeszłość wszędzie rozciąga swój wpływ na terazniejszość.Biadawładcy, który nie chce jej się poddać!Była pózna godzina, rozstaliśmy się, i spacerowałem dalej sam, myśląc o gwałtownym duchusprzeciwu, który musi kiełkować w głębi dusz nawykłych do rozmyślań w milczeniudespotyzmu.Charaktery, których taki ustrój nie otępia, wzmacniają się.Wróciłem do domu, aby napisać do Ciebie, robię to prawię codziennie, niemniej sporo czasuupłynie, zanim otrzymasz te listy, jako że chowam je niczym plany konspiracji, czekając namoment, kiedy będę mógł Ci je przesłać bezpiecznie; rzecz tak trudna, że chyba będę zmuszonyprzywiezć Ci je sam.9030 lipca 1839.Czy można spokojnie rozkoszować się luksusem wspaniałej rezydencji, kiedy się myśli, że okilkaset mil od pałacu poddani mordują się i że społeczeństwo rozpadłoby się, gdyby niestraszliwe środki stosowane dla jego obrony?.W tym posłusznym narodzie wpływ instytucji społecznych jest we wszystkich klasach takwielki, mimowolna edukacja przyzwyczajeń tak góruje nad charakterami, że nawet najdzikszeporywy zemsty wydają się jeszcze uregulowane niejaką dyscypliną.Wykalkulowane zabójstwoodbywa się tutaj rytmicznie, ludzie zadają śmierć innym ludziom militarnie, religijnie, bezgniewu, bez wzruszenia, bez słów, ze spokojem straszliwszym niż gorączką nienawiści.Potrącająsię, przewracają, rozgniatają, depczą wzajemnie po swych ciałach, jak mechanizmy obracającesię regularnie na swoich osiach.Ta fizyczna niewzruszoność pośród najgwałtowniejszychczynów, to potworne zuchwalstwo poczynań, ten chłód wykonania, to milczenie wściekłości, tenniemy fanatyzm to, jeżeli można tak się Wyrazić, sumienna zbrodnia: w tym dziwnym krajunajdzikszym wyczynom patronuję pewien sprzeczny z naturą porządek.Tyrania i bunt idą tu wparze, uzgadniając wzajemnie swe kroki.Tu nawet ziemia, monotonny wygląd wsi narzucają symetrię: całkowity brak ruchu na tereniewszędzie jednakowym i najczęściej nagim, brak różnorodności w zawsze ubogiej wegetacjipółnocnych ziem, absolutny niedostatek malowniczych nierówności gruntu na wiecznychrówninach, gdzie, rzekłbyś, jeden jedyny widok narzuca się podróżnemu i ściga go jak zły sen odkońca państwa po kraniec, wreszcie wszystko, czego Bóg nie zrobił dla tego kraju, sprzyjaniezmąconej jednorodności życia politycznego i społecznego.Ponieważ wszystko tu jest prawie jednakowe, mimo olbrzymiej rozległości terytoriumwszystko od krańca do krańca Rosji dokonuje się z magiczną punktualnością i zgodą.Gdybykiedyś udało się wywołać przez lud rosyjski prawdziwą rewolucję, masakra byłaby regularna jakparada wojskowa.Miasteczka i wsie zamieniono by w koszary, a zorganizowane morderstwowychodząc w pełnym uzbrojeniu z chat postępowałoby naprzód w szeregu, we wzorowymporządku.Wreszcie Rosjanie przygotowaliby się do rabunku od Smoleńska po Irkuck tak, jakmaszerują na paradzie na placu przed pałacem Zimowym w Petersburgu.Z takiej jednorodnościpowstaje między naturalnymi skłonnościami narodu a jego nawykami społecznymi zgoda, którejskutki mogą stać się niezwykłe zarówno w dobrem, jak w złem.Wszystko jest zagadką w przyszłości świata, ale jedno jest pewne: że zobaczy on dziwnesceny, które odegra przed narodami ten przeznaczony do tego naród.Jeżeli Rosjanie zakłócają czasami porządek publiczny, to prawie zawsze czynią to z szacunkudla władzy.A więc jeśli mamy wierzyć temu, co się powtarza po cichu, gdyby nie słowa cesarzado delegatów chłopskich, chłopi nie byliby sięgnęli po broń.Ten władca zna lepiej niż ktokolwiek inny charakter swego ludu i nie mogę sobiewyobrazić, żeby sprowokował bunt chłopów, nawet mimowolnie.Jednakowoż muszę dodać, żewiele bardzo wykształconych osób ma o tym inne zdanie niż ja.91.Dodam, że krwawe sceny powtarzają się jeszcze co dzień w wielu punktach tej samej częścikraju, gdzie porządek publiczny został zakłócony i przywrócony w tak straszliwy sposób.Jakwidzisz, Rosjanie niesłusznie zarzucają Francji jej zamieszki polityczne i wyciągają z nichkonsekwencje na korzyść despotyzmu.Niech rząd przyzna Rosjanom wolność prasy nadwadzieścia cztery godziny, a to, czego się dowiemy, każe nam zadrżeć z przerażenia.Uciskpotrzebuje milczenia.Pod rządami absolutnymi zwykła niedyskrecja może być poczytana zazbrodnię zdrady stanu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]