Podobne
- Strona startowa
- Praktyczny komentarz do Nowego Testamentu Ewangelia Mateusza
- Alphahuman Mateusz Grzesiakfull
- Foster Alan Dean Tran ky ky Misja do Moulokinu
- Conrad Joseph Tajfun i inne opowiadania
- Tey Josephine Córka czasu
- ÂŚw. Jan Od Krzyża Dzieła
- Spellman Cathy Cash Malowane wiatrem 01
- Kathryn Kuhlman Her Spiritual Legacy and It's Impact on My Life
- Mikołaj Gogol Martwe dusze
- Wingo Otha Podrecznik Huny (2)
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- letscook2011.keep.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ojciec naÅ‚ogowo oglÄ…daÅ‚ RodzinÄ™ zastÄ™pczÄ…i sarkaÅ‚ na kolorowy ch, raczÄ…c siÄ™ rano piwem, wieczorem czy mÅ› mocniejszy m.Zero spaÅ‚ w kuchni, na wersalce ustawionej pod oknem wy chodzÄ…cy m na zapuszczonyogród.Niedawno zaÅ‚oży Å‚ siatkÄ™ na drewnianÄ… ramÄ™, żeby powstrzy mać wszechobecne osy.SprawdziÅ‚ godzinÄ™ szósta rano.SiÄ™gnÄ…Å‚ do stojÄ…cej za nim wieży Tonsil, nastawiÅ‚ Radio Jazz.Kiedy Å› sÅ‚uchaÅ‚ co rano W tonacji Trójki, ale zmieniÅ‚ zwy czaje, odkÄ…d kilka lat temu pojawiÅ‚a siÄ™stacja Adamiaka. JajecznicÄ™ ci usmażę. Ojciec pojawiÅ‚ siÄ™ w kuchni i przy stÄ…piÅ‚ do poranny ch czy nnoÅ›ci.Witczak podszedÅ‚ do zlewu, żeby przemy ć twarz i siÄ™ ogolić.Od ojca zalaty waÅ‚o nieprzetrawionÄ…wódÄ…, staÅ‚ w wy ciÄ…gniÄ™tej koszuli i gaciach, chwiejÄ…c siÄ™ na paty kowaty ch nogach. Telefon by Å‚ do ciebie rzuciÅ‚ od niechcenia. Co to za dupa, że dzwoni o tej porze?Obaj by li nie w sosie.Sty pa po ostatniej ciotce przeciÄ…gnęła siÄ™ do niedzieli, siedzieli w kilkaosób w pokoju obok.Ojciec o dziewiÄ…tej wpadÅ‚ w pijacki szaÅ‚, Witczak poprosiÅ‚ jego kumpli, żebyjuż poszli.Nie miaÅ‚ pojÄ™cia, ile jeszcze stary pociÄ…gnie, tankowaÅ‚ prakty cznie codziennie.ZerostaraÅ‚ siÄ™ coraz rzadziej by wać w domu.SpaÅ‚ u kumpli, na mieÅ›cie, gdzie popadÅ‚o.W zeszÅ‚y mty godniu dwie noce spÄ™dziÅ‚ u MaÅ‚gorzaty, ale to nie by Å‚o najlepsze lokum dla pracownikastoÅ‚ecznej.Burdel w nocy nie należy do najspokojniejszy ch miejsc.Ale czasem nie miaÅ‚wy boru.Zasiedli do jajecznicy.Ojciec dzgaÅ‚ widelcem żółte kawaÅ‚ki na swoim talerzu. PowinieneÅ› wiÄ™cej jeść odezwaÅ‚ siÄ™ Witczak. A ty mógÅ‚by Å› częściej odwiedzać matkÄ™.Skarży Å‚a siÄ™ wy paliÅ‚ stary. PojadÄ™, jak BiaÅ‚y wy jedzie powiedziaÅ‚ ugodowo Zero.Spieszy Å‚ siÄ™, tego dnia miaÅ‚a by ć odprawa w sprawie wizy ty papieża.Potrzebna by Å‚a każdapara rÄ…k do pracy.Ojciec wÅ‚oży Å‚ swój talerz do zlewu.Prawie nie tknÄ…Å‚ jajecznicy.Witczak podszedÅ‚ do stojÄ…cego na szafce w przedpokoju aparatu.Domy Å›laÅ‚ siÄ™, kto go szukaÅ‚.Cóż, z racji wy kony wanego zawodu MaÅ‚gorzata zazwy czaj o tej porze powinna spać.Chy baże coÅ› staÅ‚o siÄ™ z maÅ‚y m Guciem, jej sy nem.Skomplikowany ukÅ‚ad.Wy krÄ™ciÅ‚ numer.OdczekaÅ‚cztery dÅ‚ugie sy gnaÅ‚y.W koÅ„cu usÅ‚y szaÅ‚ jej gÅ‚os. ProsiÅ‚em, żeby Å› tu nie dzwoniÅ‚a zaczÄ…Å‚ bez ogródek. Nie dzwoniÅ‚am.ObudziÅ‚eÅ› mnie odparÅ‚a rozespany m gÅ‚osem.RozÅ‚Ä…czy Å‚ siÄ™, przebraÅ‚ w zapuszczonej Å‚azience. JakaÅ› kobieta mnie szukaÅ‚a, mówiÅ‚eÅ›.PodaÅ‚a nazwisko? zapy taÅ‚ ojca, który brzÄ™czaÅ‚pusty mi butelkami w poszukiwaniu czegoÅ› konkretnego do picia. Zostaw mi parÄ™ groszy poprosiÅ‚.Witczak wiedziaÅ‚, że gdy by nie daÅ‚, stary poszedÅ‚by sÄ™pić na osiedle.ZnalazÅ‚by koleżkówi wiadomo, jak by to siÄ™ skoÅ„czy Å‚o.Pewnie znowu trzeba by go odbierać z Kolskiej, gdzie staregoWitczaka dobrze znali.Zero sprawdziÅ‚ kieszenie i znalazÅ‚ dwadzieÅ›cia zÅ‚oty ch, które poÅ‚oży Å‚ nastarej ceracie w papugi. PojadÄ™ dziÅ› do niej zapowiedziaÅ‚ stary. Znowu ciÄ™ nie pozna skwitowaÅ‚ Witczak. A ta kobieta.Jak siÄ™ przedstawiÅ‚a?Ojciec tarÅ‚ czoÅ‚o. ZnalazÅ‚ sobie sekretarkÄ™ marudziÅ‚.Zero wstawiÅ‚ wodÄ™ na kawÄ™.Pod domem, na Brożka, staÅ‚ sÅ‚użbowy lanos.MiaÅ‚ jeszczechwilÄ™. JakoÅ› tak po rusku wy dusiÅ‚ wreszcie stary.Witczak kiwnÄ…Å‚ gÅ‚owÄ….Znów podniósÅ‚ sÅ‚uchawkÄ™, wy braÅ‚ znajomy numer.OdebraÅ‚a Natasza. DzwoniÅ‚aÅ›? Nie przy witaÅ‚ siÄ™, czÄ™sto przeprowadzali podobne rozmowy. Kiedy ostatnio widziaÅ‚eÅ› mojego ojca? spy taÅ‚a.Zero obejrzaÅ‚ siÄ™ na starego, który paliÅ‚ za stoÅ‚em, czule Å›ciskajÄ…c banknot.Oboje mieliproblemy z rodzicami.Stary Witczak nigdy nie stroniÅ‚ od kieliszka.ZresztÄ… Szantaler również.Takapraca.Zmiali siÄ™ w komendzie, że z chorób zawodowy ch najczÄ™stszÄ… w policji jest alkoholizm. MignÄ…Å‚ mi na mieÅ›cie parÄ™ dni temu skÅ‚amaÅ‚ Witczak.RozmawiaÅ‚ z nim w czwartek, kiedynocowaÅ‚ u MaÅ‚gorzaty.Szantaler, by walec burdeli. Od kiedy jest w ciÄ…gu?Natasza westchnęła. Trzeci ty dzieÅ„.ZawiozÅ‚am go nawet do szpitala, żeby siÄ™ zaszy Å‚.Ale uciekÅ‚. Popy tam obiecaÅ‚.ZapowiadaÅ‚ siÄ™ zakrÄ™cony ty dzieÅ„.DZIEC SIÓDMYPITEK 8 KWIETNIANieÅ‚atwo jest odnalezć policjanta na emery turze.ZwÅ‚aszcza takiego, który najwy razniejpostanowiÅ‚ zerwać z przeszÅ‚oÅ›ciÄ….Wy glÄ…daÅ‚o na to, że Adam Ty maÅ„ski znaÅ‚ takich przy najmniejdwóch.I to akurat ty ch, na który ch odnalezieniu szczególnie mu zależaÅ‚o.Po pierwsze: Witczak
[ Pobierz całość w formacie PDF ]