Podobne
- Strona startowa
- Saylor Steven Roma sub rosa t Morderstwo na Via Appia
- Carolyn Hart Morderstwo wedlug Agathy Christ
- Carolyn Hart Morderstwo wedlug Agathy Christ (2)
- Agatha Christie Uspione morderstwo (2)
- Chandler Raymond Morderca w deszczu
- Christie Agatha Morderstwo w Mezopotamii
- Agatha Christie Uspione morderstwo (3)
- Masterton Graham Zwierciadlo piekiel
- Daw
- John Steinbeck Pastwiska Niebieskie
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- mieszaniec.xlx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.W kolejnych zdaniachPedro Fuguet nie wspominaÅ‚ o tym, ale skÅ‚aniaÅ‚am siÄ™ ku myÅ›li, że wiedziaÅ‚.To byÅ‚ dla niejwymarzony argument, niewÄ…tpliwie najmocniejszy, aby to on pomógÅ‚ jej osiÄ…gnąć cel.O Boże pomyÅ›laÅ‚am. I co ja teraz zrobiÄ™? Jak powinnam postÄ…pić? Wiadomość zostaÅ‚anapisana kilka godzin wczeÅ›niej, ale nie przeczytaÅ‚am jej aż dotÄ…d, a zrobiÅ‚o siÄ™ wpół dodziewiÄ…tej wieczorem.Za niecaÅ‚Ä… godzinÄ™ Roszpunka, przepraszam, Pedro Fuguet zapuka domoich drzwi.OtworzÄ™ je, zjemy coÅ›, a jeÅ›li wieczór potoczy siÄ™ podobnie jak ten spÄ™dzony zVladem, możliwe, że pójdziemy do łóżka.Ale bÄ™dzie to pójÅ›cie do łóżka z zabójcÄ… (tym razemnaprawdÄ™!) mojej siostry.Tym, którego od kilku tygodni usiÅ‚owaÅ‚am zdemaskować, tak jakżyczyÅ‚a sobie tego Olivia, zostawiajÄ…c na mojej drodze tak wiele oczywistych tropów.Choćbyksiążka o Rogerze Ackroydzie, w której mordercÄ… okazuje siÄ™ lekarz.Albo Nemezis, ta z kajutydoñi Cristiny, w której nieboszczyk zleca zza grobu rozpoczÄ™cie Å›ledztwa w sprawie zabójstwa, aostatecznie okazuje siÄ™, że morderca zabija ofiarÄ™ z miÅ‚oÅ›ci do niej.I jeszcze ten zagłówek zwyhaftowanym, jakże wyrazistym, sloganem& Tak, Oli zostawiÅ‚a bardzo wiele czytelnychkamyczków Tomcia Palucha, zupeÅ‚nie jak podczas naszych dzieciÄ™cych zabaw, dawno, dawnotemu.A jeszcze byÅ‚y inne kamyczki, mniej oczywiste, ale równie użyteczne: nazwisko Mirandyde Winter, dedykacja w książce zostawionej u doñi Cristiny, sugerujÄ…ca zwrócenie siÄ™ o radÄ™ doMycrofta Holmesa w razie trudnoÅ›ci. Czy te dwie rzeczy też zaplanowaÅ‚aÅ› z góry? zapytaÅ‚amOlivii, jakby staÅ‚a tuż przede mnÄ…. Nie no, wybacz, Oli, doceniam twojÄ… przebiegÅ‚ość, alechyba sÄ… jakieÅ› granice.Już prÄ™dzej uwierzÄ™ w to, co podkreÅ›laÅ‚a Miri w trakcie naszej rozmowyw Londynie, że dziÄ™ki jej nazwisku nie na odwrót wpadÅ‚aÅ› na pomysÅ‚, by umrzeć tak, jakumarÅ‚a Rebeka.A spotkanie na ulicy z doñÄ… CristinÄ… i fakt, że wÅ‚aÅ›nie wtedy, niczym MycroftHolmes, podpowiedziaÅ‚a mi rzecz, która okazaÅ‚a siÄ™ kluczem do zagadki, przypisujÄ™ jednakraczej kapryÅ›nemu przeznaczeniu niż tobie.Tak naprawdÄ™ zupeÅ‚nie nie potrzebowaÅ‚am tejpomocy ze strony andyjskiego brata Sherlocka, byÅ‚am wÅ‚aÅ›nie w drodze do odpowiedniegourzÄ™du i chwilÄ™ pózniej tak czy inaczej odkryÅ‚abym twój piÄ™kny gest. Jakie to dziwne myÅ›lÄ…c gÅ‚oÅ›no, powiedziaÅ‚am, jakbym rozmawiaÅ‚a z siostrÄ…. KonieckoÅ„ców okazuje siÄ™, że to doña Cristina miaÅ‚a racjÄ™ i sÅ‚uszne byÅ‚o jej zdanie o zepsutym zegarku.Pysznie pasujesz, Oli, do jej metafory, pokazaÅ‚aÅ› dokÅ‚adny czas i to dwukrotnie.Pierwszy raz jestoczywisty to tak skrzÄ™tnie obmyÅ›lony sposób na zadośćuczynienie Kozymie ale drugi już takoczywisty nie jest, za to ma zwiÄ…zek ze mnÄ….PogrążyÅ‚am siÄ™ w rozmyÅ›laniach, jak bardzozmieniÅ‚o siÄ™ moje życie od czasu Å›mierci siostry.OczywiÅ›cie nie wierzÄ™ w teoriÄ™ Pedra, żepozytywne cechy Olivii w jakiÅ› tajemniczy sposób przenoszÄ… siÄ™ na mnie, ale faktyczniemusiaÅ‚am przyznać, że po jej Å›mierci zaczęłam zmieniać siÄ™ w osobÄ™ Å›mielszÄ…, pewniejszÄ… siebie,a nawet atrakcyjniejszÄ….Zawsze żyÅ‚am w twoim cieniu, Oli.Siostra piÄ™kna i siostra brzydka,Å‚abÄ™dz i brzydkie kaczÄ…tko, cykada i mrówka, ba, jeszcze wyraziÅ›ciej: piÄ™kny Abel, leniwy, alenaznaczony kapryÅ›nÄ… wolÄ… Jahwe, oraz szpetny Kain, który im wiÄ™cej siÄ™ stara, tym bardziejwszystko wychodzi mu na opak.A kiedy teraz ciebie nie ma, wreszcie nie ma żadnych cieniwokół.Dlatego wydaje mi siÄ™, że nie mam innego wyjÅ›cia, muszÄ™ być wierna twojej pamiÄ™ci izrobić dokÅ‚adnie to, czego pragnęłaÅ›.A jakie miaÅ‚aÅ› intencje, gdy postanowiÅ‚aÅ› naprowadzićmnie na trop prowadzÄ…cy do rozwikÅ‚ania zagadki twojej Å›mierci? W takim zleceniu najczęściejchodzi o to, żeby zdemaskować sprawcÄ™ i doprowadzić go przed oblicze sprawiedliwoÅ›ci.WiÄ™ctego chcesz, Oli? Chcesz, żebym zadenuncjowaÅ‚a Pedra? Po to wÅ‚aÅ›nie zostawiÅ‚aÅ› mi tylewskazówek po drodze, żebym odkryÅ‚a prawdÄ™ i zadbaÅ‚a o to, by sprawiedliwoÅ›ci staÅ‚o siÄ™zadość? Powiedz, no sama mi powiedz, jak mogÅ‚aÅ› zrobić mi podobne kurewstwo? Pewniedlatego, że zepsuty zegar wskazuje dokÅ‚adnÄ… godzinÄ™ dwa razy, ale na pewno nie częściej&Nim nastanie Å›witOstatnie zdania mojej opowieÅ›ci piszÄ™ na starym hewletcie packardzie.Jest piÄ…ta rano,wciąż ciemno, tylko malutka szara linia gdzieÅ› na wschodzie zapowiada, że wstaje nowy, pewnieznów gorÄ…cy dzieÅ„ lipcowy.LiczÄ™, ile stron już zapisaÅ‚am.W sumie trzysta czterdzieÅ›ci dwie odchwili, gdy zaczęłam pisać w tamtym hoteliku w Magaluf, a trzynaÅ›cie od poczÄ…tkupoprzedniego rozdziaÅ‚u, któremu nadaÅ‚am tytuÅ‚ Do wszystkich zainteresowanych , jakby tobyÅ‚o pismo urzÄ™dowe, częściowo także spowiedz.MyÅ›lÄ™, że bÄ™dÄ™ potrzebowaÅ‚a jeszcze szeÅ›ciuczy siedmiu stron, żeby opisać, jak siÄ™ to wszystko zakoÅ„czyÅ‚o.Nie ma potrzeby wiÄ™cej siÄ™rozpisywać.Nie mam czasu, bo on może siÄ™ obudzić, a wtedy&Ale to i tak nie powstrzyma mnie przed opisaniem, jak Pedro Fuguet przyszedÅ‚ do mnie ico myÅ›laÅ‚am w chwili, kiedy otwieraÅ‚am mu drzwi.Aatwo siÄ™ domyÅ›lić, że wahaÅ‚am siÄ™ miÄ™dzyjednÄ… z dwóch możliwoÅ›ci.Zapomnieć o wszystkim i spÄ™dzić romantyczny wieczór z osobÄ…,która swego czasu potrafiÅ‚a zdobyć siÄ™ na tak wielki gest miÅ‚oÅ›ci wobec Olivii (tak toodbieraÅ‚am), lub odwoÅ‚ać siÄ™ do gÅ‚osu zdrowego rozsÄ…dku.A ten przypominaÅ‚ mi, że w Å›wietlesprawiedliwoÅ›ci, niezależnie od tego, jak bardzo podobaÅ‚ mi siÄ™ Pedro, żadne motywy niezwalniajÄ… go z odpowiedzialnoÅ›ci za morderstwo.Czy mi siÄ™ to podoba, czy nie, to on zabiÅ‚ mojÄ…siostrÄ™.I co ty sobie myÅ›lisz, Oli, że niby jak ja postÄ…piÄ™? zapytaÅ‚am znienacka, bo mimowszystko byÅ‚am przyzwyczajona do rozmawiania z niÄ… tak, jakby staÅ‚a tuż obok, tak samo jakwtedy, gdy byÅ‚yÅ›my maÅ‚e.OczywiÅ›cie nie odpowiedziaÅ‚a mi, nigdy zresztÄ… tego nie robiÅ‚a.OczekujÄ…c na jakÄ…Å› jej nowÄ… uwagÄ™, piszÄ™ dalej na moim starym hewletcie packardzie o tym, cowydarzyÅ‚o siÄ™ od chwili, gdy Pedro Fuguet trafiÅ‚ do mojego mieszkania.Wieczór okazaÅ‚ siÄ™ wspaniaÅ‚y.Spaghetti à la Ágata wyszÅ‚o znakomicie, ostatnioposzerzyÅ‚y siÄ™ nawet moje możliwoÅ›ci kulinarne, jedna rzecz napÄ™dzaÅ‚a nastÄ™pnÄ…, a jedenkieliszek kolejny, z mieszankÄ…, którÄ… moja siostra nazwaÅ‚a Sparkling Cyanide.A przecież jużwiemy, w jaki sposób mikstura ta wpÅ‚ywa na ludzkÄ… Å›wiadomość i ciaÅ‚o, a jeszcze wyrazniej nasiÅ‚Ä™ woli.Z tego powodu myÅ›lÄ™, że na spożyty alkohol spokojnie mogÄ™ zrzucić odpowiedzialnośćza to, że drugi raz w ciÄ…gu zaledwie trzech dni wylÄ…dowaÅ‚am w łóżku od razu na pierwszejrandce.A byÅ‚o to doÅ›wiadczenie nawet jeszcze czulsze i peÅ‚niejsze niż to przeżyte wspólnie zVladem.Niestety, nie mogÄ™ teraz przytoczyć tych jakże przyjemnych szczegółów, najważniejszeto podjąć szybkÄ… decyzjÄ™, co, do cholery, uczyniÄ™ z moim tekstem, który wÅ‚aÅ›nie mam naekranie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]