Podobne
- Strona startowa
- Simak Clifford D Dzieci naszych dzieci (SCAN dal (3)
- Heyerdahl Thor Aku Aku (SCAN dal 921)
- Bulyczow Kiryl Ludzie jak ludzie (SCAN dal 756
- Moorcock Michael Zwiastun Bur Sagi o Elryku Tom VIII (SCAN da
- Clarke Arthur C. Baxter Stephen Swiatlo minionych dni (SCAN dal
- McCaffrey Anne Lackey Mercedes Statek ktory poszukiwal (SCAN d
- Norton Andre Lackey Mercedes Elfia Krew (SCAN dal 996)
- Moorcock Michael Perlowa Fort Sagi o Elryku Tom II (SCAN dal
- Moorcock Michael Elryk z Meln Sagi o Elryku Tom I (SCAN dal 8
- Sheldon Sidney Gdy nadejdzie jutro
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- commandos.opx.pl
Cytat
Do celu tam się wysiada. Lec Stanisław Jerzy (pierw. de Tusch-Letz, 1909-1966)
A bogowie grają w kości i nie pytają wcale czy chcesz przyłączyć się do gry (. . . ) Bogowie kpią sobie z twojego poukładanego życia (. . . ) nie przejmują się zbytnio ani naszymi planami na przyszłość ani oczekiwaniami. Gdzieś we wszechświecie rzucają kości i przypadkiem wypada twoja kolej. I odtąd zwyciężyć lub przegrać - to tylko kwestia szczęścia. Borys Pasternak
Idąc po kurzych jajach nie podskakuj. Przysłowie szkockie
I Herkules nie poradzi przeciwko wielu.
Dialog półinteligentów równa się monologowi ćwierćinteligenta. Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909-1966)
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Miesiące zimowe - tak zazwyczaj wlokące się monotonnie, nieprzytulne i melancholijne - tym razem mijały szybko i gdy pewnego świtu Niedźwiedź ziewnął szeroko, a potem zaczął przeciągać się na całą długość swego cielska, postękując i sapiąc - Dziewczynce wydawało się, że dopiero co wczoraj zasnął.A jednak jego przebudzenie się zwiastowało nadejście kolejnej wiosny.Niedźwiedź równie ochoczo rozstał się ze swymi przygodnymi współlokatorkami, jak przystał na przezimowanie w ich pieczarze.Odszedł prawie bez pożegnania, swobodny, dziki i niezależny król leśnych zwierząt.Noce ponownie zaczęły być cieplejsze i Dziewczynka mogła znowu dłużej rozmawiać z gwiazdami.Gdy na drzewach ukazały się pierwsze młode pączki, a śnieg - lub raczej jego resztki - topniał niemal w oczach, Czarownica odezwała się:- Skończyłaś dziewięć lat.Ten rok nauki poświęcimy ostatniemu rozdziałowi Księgi Mniejszej.- A potem? - spytała Dziewczynka.- Trochę odpoczniesz.- Ajeszcze później?- Zobaczymy.Ostatni, Trzeci Rozdział Księgi Mniejszej nie był wcale długi, Dziewczynka miała więc dużo czasu i spędzała go na swych ulubionych zajęciach.Rozmawiała z ptakami, drzewami i wszelką leśną zwierzyną, słuchała w nocy mowy Gwiazd i ich niezwykle ciekawych opowieści o losach planet - przeszłych, przyszłych, obecnych.Przemieniała dla zabawy małe polne myszki w wielkie lwy, które nim zdołały się na nią rzucić, były z powrotem małymi myszkami; z oczu ptaków przylatujących z pobliża ludzkich siedzib dowiadywała się, jak żyją ludzie ze Wsi i Miast.A żyli biednie.W dawnym, sytym Wielkim Królestwie panował głód przednowia.Jednak to nie Najeźdźcy głodowali, ale podbity przez nich naród.W wielu domach - co prawda chyłkiem i tylko półgłosem śpiewano Pieśń Jedyną, Pieśń o Wielkim Królestwie, dumnym i wolnym, jego upadku i ponownym odrodzeniu.Jednak żaden z ptaków nie umiał powtórzyć Dziewczynce słów Pieśni.- Czy znasz Pieśń Jedyną? - spytała Dziewczynka Czarownicy.- Wszyscy ją znają- odparła Opiekunka.- Choć nie sposób znać wszystkie jej odmiany i wersje.Jest ich bowiem bardzo dużo: dłuższe i krótsze, o pełnych rymach i rymach białych, rytmiczne lub nierytmiczne, zmieniające się niemal w każdej zwrotce, to przypominające epos rycerski, to znowu prostą ludową pieśń, a niekiedy pieśń religijną.Ale wszystkie odmiany zawierają tę samą treść, to samo przesłanie: głoszą, iż nadejdzie Dzień Wyzwolenia.- Zaśpiewaj mi jedną z nich.może.może tę rycerską? zażądała wychowanka.- Jeszcze nie czas - powiedziała Czarownica ze spokojnym uporem, a na upór Czarownic nie było sposobu.- W każdym razie pierwsze trzy, cztery zwrotki Pieśni są tożsame z krótką Historią Królestwa Wielkiego, którą już po części znasz.Następne opowiadają o jego upadku.Jeśli w Księdze Wielkiej poznałaś historię Królestwa, to w Księdze Mniejszej poznasz właśnie przyczyny jej zniewolenia przez Najeźdźców.A potem.no cóż.Pieśń Jedyną zaczęto śpiewać już w pierwszych stu latach panowania Najeźdźców, a z każdym kolejnym rokiem powstawały coraz to nowe zwrotki.Dziś Pieśń ta wydaje się nie mieć końca, coraz to zmienia się i rodzi.- Kto ją ułożył i kto dalej układa?- Takie pieśni, pieśni wieszcze nie mają nigdy jednego autora.Układają się same: z szumu drzew, śpiewu ptaków, zawodzenia wiatru, szmeru strumyków i namiętnego śpiewu rwących rzek lub górskich wodnych kaskad.Niektóre ich zwrotki śnią się ludziom, którzy potem, nagle przebudzeni, ze zdumieniem słyszą je powtarzane własnymi głosami.I w tęp właśnie sposób - zwrotka po zwrotce - Pieśń Jedyna rodziła się i docierała do zniewolonych przez Najeźdźców ludzi.Początkowo głosiła jedynie historię świetności Królestwa - po to, by jej nikt nigdy nie zapomniał.Gdy doszły nowe zwrotki, okazało się, że upamiętniają straszliwy Dzień Napaści i późniejszy, szybki upadek Królestwa Wielkiego; po to aby żadne z następnych pokoleń nie zatraciło w swych sercach nienawiści do Najeźdźców
[ Pobierz całość w formacie PDF ]